SPRAWDŹ NASZE PROMOCJE DO -60%
SPRAWDŹ >>>
Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Ciąża i poród (589 Wątki)

Stan psychiczny po porodzie

Data utworzenia : 2024-12-11 23:38 | Ostatni komentarz 2024-12-15 13:50

MamyCanpolu

139 Odsłony
18 Komentarze

Drogie mamy, jak czułyście się psychicznie po porodzie? Jak się czułyście bezpośrednio po? Jak się czułyście dwa tygodnie później? Jakie emocje i myśli Wam towarzyszyły? 

 

Połóg jest trudnym okresem dla większości kobiet, niektóre z nas reagują nieadekwatnie do sytuacji (np. nagle zaczynają płakać lub śmiać się), inne doświadczają baby blues, a niektóre depresji poporodowej. Pamiętajcie, żeby być dla siebie wyrozumiałe :)

2024-12-13 13:22

Ja po obu porodach bezpośrednio czułam ogromna radość adrenalinę która dawala mj taka moc po powrocie do domu z synem emocje trochę opadły i przyznam szczerze że połóg mnie trochę wymęczył po corce już w praktyce wiedziałam czego się spodziewać i przeszłam dużo lepiej

2024-12-13 12:09

Połóg to jest tragedia. Mnie wkurza to że we wszystkich szkołach rodzenia każdy mówi że to taki piękny czas z dzieckiem itp A tak naprawdę to szkoła przetrwania nikt nie mówi właśnie o stanach lękowych, płaczu za chwilę radosci i nie wiadomo co jeszcze. Dziecko nie wie co chce od niego mama i odwrotnie każdy uczy się siebie i jest to trudne przynajmniej dla mnie było 

2024-12-12 22:48

Połóg to najgorsze co może być, w życiu tak źle tego nie przechodziłam. Nawet nie Wyobrażałam sobie że tak to wygląda. Płacz, strach, radość, stany lękowe, potrzeba bycia samemu z dzieckiem i wiecie co ?! Pomimo, że jestem wdzięczna za pierwsze dwa tygodnie przy których była ze mną mama to ten czas minął my nauczyliśmy się swojej codzienności i jak wszyscy poszli do pracy , a my zostaliśmy sami ja i maluch było to najlepsze ta cisza i spokój ta samotność pomagała mi wyjść z połogu, nie odwiedzal mnie nikt poza najbliższymi, dalam sobie czas i spokój przestrzen i to mi bardzo pomagało 

2024-12-12 21:57

Ja czułam się źle. Zarówno psychicznie jak i fizycznie. Tydzień leżenia i nieudane próby wywołania zrobiły swoje. I ostatecznie cc mnie zdecydowanie podłamała. A po nie było lepiej. Cieszyłam się że Mały jest że mną. A z drugiej strony bylam wściekła, smutna że od razu problem z karmieniem.  Wszystko bolało. Bylam dalej opuchnięta.  Do tego kiepskie wyniki moje i podejrzenie żółtaczki u Małego. Ojjj bylam kłębkiem nerwów. Ale też było mega dużo wzruszenia ❤️ Że ten Mały człowiek już jest. 

 Na szczęście po 10 dniach do domku. I z dnia na dzień było już lepiej. Mąż.bardzo pomagał. Do tego trafiłam na cudowana polozna. 

2024-12-12 20:58

Tuż po porodzie poczułam wielką ulgę, że wszystko dobrze się skończyło. Miałam rodzić naturalnie a skończyło się CC, poród trwał 24h, byłam potwornie wykończona, więc jak tylko zobaczyłam córkę to byłam najszczęśliwszą osobą na świecie, że mam ją już przy sobie. Rodziłam w czasie Covidu, więc byłam w szpitalu całkowicie sama. Sama z noworodkiem, zmęczona, ciężko się ruszać. Oj nie było łatwo, mnóstwo różnych emocji wtedy czułam, od radości po płacz i stres. Marzyłam tylko o tym żeby wrócić do domu i mieć wsparcie męża. W domu poczułam jak bardzo jestem zmęczona i mogłam wreszcie odpocząć wiedząc że dziecko jest pod opieką męża. Powrót do domu wpłynął na mnie bardzo pozytywnie, a obecność bliskich osób sprawiła że szybciej doszłam do siebie.

2024-12-12 18:28

Mam podobne doświadczenia jak mama21'23', w szpitalu od razu po porodzie czułam się bardzo dobrze , pomimo cc , o którym się nasłuchałam, jak to ciężko będzie, że cewnik , że pionizacja - wytrwałam w tym naprawdę bardzo dzielnie , nie było nic, co mogło mnie zaskoczyć. W szpitalu w przeddzień wypisu ogromny stres, mała dużo nam straciła na wadze, wspomniano mi ,że jeśli nazajutrz nie przybierze , to kontrolnie zatrzymają nas na weekend.. okropnie spadlo mi poczucie wartości. Uważałam ,że zrobiłam za mało, za krótko ją karmiłam, nie wybudzalam ją na tyle często, by mogła przybrać .. wtedy nadszedł mój kryzys. Czułam się podle, winna tej sytuacji. 

Całą noc czuwałam, co 2 godziny karmiłam mm , odciagalam, znów karmiłam, odciagalam.. z samego rana przyjechał mąż, widząc mnie , taka siedzącą na łóżku , z poduszką do karmienia na nogach i trzymającą naszą córeczkę, którą karmiłam... Objął, pocałował i kazał mi zjeść .. przejął małą i ją nakarmił, gdy ją w tym czasie poszłam wziąć prysznic . 

Czekaliśmy na obchód , mierzenie i ważenie jak na wyrok. Przyszła Pani doktor.. waga... Podbiła przez noc do wymaganej . Popłakałam się ze szczęścia i uściskam położną, która była dla mnie tak wspierająca i empatyczna jak mama.

Myślę ,ze dzięki opiece , trosce i wielkim zaangażowaniu męża uniknęłam Baby Blues. 

2024-12-12 13:35

Ojej z poczatku bylo mega dużo emocji i naprawdę było ciężko 

2024-12-12 13:07

Byłam załamana. Nie wiedziałam jak sobie poradzę. Miałam tylko męża do pomocy. Jak wrócił do pracy było najgorzej. Jakoś ogarnęłam się po 2 miesiącach od porodu. Na pewno duży wpływ miało to że córka w 2 miesiącu stawała się coraz bardziej kontaktowa a ja już przywykłam do zmiany. 

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna