Ciąża i poród (442 Wątki)
Hej dziewczyny🙂
Pisze tutaj bo może akurat któraś z was miała ten sam problem co ja.
W skrócie. Mam 31lat, po ślubie, mąż bardzo chce pierwsze dziecko ja też ale wręcz paniczny strach przed ciążą nie pozwala mi się na nią zdecydować i tak ciągle to odkładam. Chodzę na terapię już 4mc, ale niestety mój lęk nie zmniejszył się. Przeraża mnie że będę się źle czuła, wymioty, te wszystkie dolegliwości... Rozmowa z pracodawcą i strach czy będę mogła wrócić do pracy po macierzyńskim mam umowę na stałe ale wiem że to różnie bywa, jakoś też ta wizja że rano mąż wychodzi do pracy a ja siedzę z dzieckiem rok w domu i nic więcej ... Jestem już zmęczona tym że nie mogę znaleźć żadnego wyjścia z tej sytuacji i może któraś z was była w takiej samej sytuacji �
2023-02-09 20:54
Niestety nie każda gmina dofinansowuje żłobki kolejnym 400+. Poza tym dofinansowanie jest tylko na jedno dziecko .
Całkowicie zgadzam się z tym, że powinien być dostęp do zlobkow I przedszkoli każdemu dziecku. Jeżeli ma sir więcej dzieci które muszą chodzić do prywatnych placówek to chyba lepiej w domu z dziećmi siedzieć.
2023-02-09 14:50
No i właśnie nasze państwo też w żaden szczególny sposób nie zachęca aby mieć dziecko... Narzekają na niski przyrost naturalny bo myśleli że jak dadzą 500+ to będzie wielkie bum. Dali by dostęp do żłobka przedszkola dla każdego dziecka i myślę że to by zachęciło a tak to matka nie wie czy będzie miała co zrobić z dzieckiem aby móc wrócić do pracy chociażby...
2023-02-09 10:57
Natinka u nas jest dokładnie tak samo ze żłobkami. Jeśli oboje rodziców pracuje to dostaje się 20 pkt plus 5 pkt za szczepienia każdy ma i są jeszcze dodatkowe jak starsze rodzeństwo chodziło do tego żłobka itp. Dzwoniłam do żłobka dowiedzieć się co i jak to Pani mówiła że Ci co będą mieć 25 pkt to i tak nie każdy się dostaje bo liczy się kolejność złożenia deklaracji. A jak już jeden rodzic nie ma zatrudnienia to nie ma szans. Właśnie jestem w takiej sytuacji że umowa w pracy skończyła mi się w listopadzie więc teraz będąc na zasiłku macierzyńskim jestem osobą niepracującą. Tyle że po zasiłku na pewno wracam do pracy a do żłobka publicznego nie ma szans. Prywatne są bardzo drogie ale są teraz te dofinansowanie 400zł od rządu i u nas w mieście jest jeszzcze kolejne 400zł dla tych którzy się nie dostali do żłobka publicznego. Także zostało by nam do płacenia 450zł to jeszcze nie tak źle. Plus jedzenie 15zł za dzień.
2023-02-08 18:54
Z tym żłobkiem to nie jest tak kolorowo bo najpierw musi być miejsce w żłobku a żeby ono było zapewnione to praca musi być a nie że dopiero kobieta szuka pracy. Przynajmniej tak jest u nas i ja chciałabym oddać dziecko do żłobka ale nie mam dla niego opieki no czas poszukiwań pracy więc nie mogę tego zrobić bo jestem osobą niepracującą a nawet żeby iść na rozmowę o pracę to przecież nie pójdę z dzieckiem i błędne koło. A już nie wspomnę o okresie adaptacji czy chorobach bo na pewno jest ich mnóstwo na początku, przekonałam się jak oddałam teraz starszą do przedszkola to jedna i druga od jesieni praktycznie cały czas na zmianę chore i prawda jest taka że nawet gdybym miała pracę to i tak cały czas byłabym na zwolnieniu
2023-02-06 23:41
Może przegadajcie z mężem Twoje obawy. Jak Ty widzisz wasze życie po pojawieniu się maluszka jak on. Co to dla Ciebie oznacza, czego się boisz. Jeżeli mąż wyjdzie w rolę Taty i będzie razem z Tobą zajmował się maluszkiem, to nie będziesz w tym sama.
Owszem wasze życie będzie kręciło się wokół dziecka i do niego dostosowało, ale to nie tak że cztery ściany, Ty i dziecko. Z małym dzieckiem można podróżować, można uprawiać sport, my np. Chodzimy raz w tygodniu na basen. Można iść do knajpy na obiad. Można spotykać się ze znajomymi. Jak już dziecko będzie miało kilka miesięcy możesz poszukać jakiegoś klubiku mam z takimi maluszkami. Nie musisz siedzieć w domu gdy mąż będzie w pracy.
Obaw masz dużo i dobrze, to znaczy że Ci zależy by być dobrą mamą i taką właśnie na pewno będziesz. Pozdrawiam
2023-02-06 14:26
Każdy przechodzi ciąże inaczej. Ja też się panicznie bałam, ponieważ dużo naczytałam się na internecie. Ale końcu z końcem nie było tak źle. A jeśli chodzi o życie i funkcjonowanie, to na pewno się zmieni. Przede wszystkim wszystko będzie kręcić się wokół dziecka. Natomiast jeśli chodzi o pracę, da się to wszystko pogodzić, można dziecko dać do żłobka na przykład. Nie ma co się tym przejmować :) bo jest dużo rozwiązań
2023-02-06 12:57
Nie każdy ma takie objawy tylko okresu nie miałam i poród tez przeszłam nie najgorzej myślałam ze będzie aż tak złe jak piszą w necie ale poszłam pozytywnie nastawiona.
Może warto pomyśleć o plusach ciąży
2023-02-06 11:14
pojawienie się dziecka to wielkie zmiany w życiu, wiec nie dziwie sie że masz pełno obaw ;)
co do pracy...
powiem ci tak, właśnie w ciazy przekonałam sie jak bardzo pracodawcy zależy na mojej osobie;) zero kontaktu ba... dowiadujac sie o ciazy nie interesowało ją jak sie czuje ale to aby szybko wracać do pracy mimo iż było wiadomo ze ciąża zagrożona;/ czesto jest tak ze mamy myślą że zaraz po maciezyńskim wróca do pracy a mija ten okres i chcą jednak zostać na dłuzej w domu z maluszkiem.
Okres ciazy to burza hormonów wiele rzeczy sie zmienia nasze podejście do wielu tematów;) a jak już pojawi sie dzidzia , to my... przed ciażą a po narodzinach czasami jak byśmy były dwoma zupełnie innymi osobami;D
