Ciąża i poród (573 Wątki)
8149 Odsłony
431 Komentarze
Hej dziewczyny !
Do porodu zostały 3 tygodnie. Ogarnął mnie duuży stres związany z całym porodem oraz pierwszymi chwilami z moją córeczką. Niestety przez okres pandemii nie udało mi się wybrać do żadnej szkoły rodzenia, a druga sprawa jest taka, że nigdzie w pobliżu mojego miejsca zamieszkania taka szkoła nie istnieje. Wiem, że są organizowane zajęcia online, jednak nie byłam do końca przekonana czy to będzie wystarczające. Udało mi się znaleźć kilka poradników i filmików, ale nadal mam pełno niepewności związanych z porodem.
Dziewczyny czy uważacie, że rodzenie bez uczęszczania do szkoły rodzenia jest trudniejsze ? Czy może również kilka z was nie uczęszczało do szkoły rodzenia i poradziliście sobie w trakcie porodu i pierwszych chwilach z maleństwem ?
2020-06-22 22:26
Pati no tak ale pisałyście że szpital wysyła kartę szczepień do przychodni gdzie zapisujemy dziecko i tam już wszystko idzie automatycznie i stąd wiedzą o że położna nawet nie wybrana przez nas przychodzi a z tego wynika że nikt sam nie przychodzi więc i nie jest to obowiązkowe. No bynajmniej ja tak to rozumuje. Zgłosimy wybierzemy to przyjdzie a jak nie to nie i już
2020-06-22 20:34
Aiisa tak teraz tylko o miejsce zamieszkania pytają a nie zameldowania. Wszędzie teraz liczy się miejsce zamieszkania a nie zameldowania
2020-06-22 20:33
Dokladnie zaraz po urodzeniu powinnismy zglosic fakt ze urodzilismy dziecko albo w przechodni albo do swojej poloznej skad one maja wiedziec ze wlasnie urodzilas tak jak dziewczyny posza ponizej ;) czym dluzej bedziemy zwlekac z zapisaniem dziecka do przechodni tym dluzej nikt nas nie odwiedzi proste ;)
2020-06-22 16:01
Moja też mówiła żeby dać jej znać kiedy urodze :) to wtedy w ciągu 48h przyjdzie
2020-06-22 14:41
Patka nie przyszła bo żeby przyszła z przychodni nawet w tej co należymy to trzeba poinformować bo nikt nie będzie wiedział że urodziliśmy , nawet jak ma się swoją wybraną to trzeba poinformować że jest się po porodzie i umówić na wizytę :)
Żeby przyszła jakąkolwiek to trzeba poinformować nikt nie jest jasnowidzem ;) czasem też trzeba zadbać o swoje sprawy i zadzwonić wypytać
2020-06-22 13:47
Patka,u mojej siostry była identyczna sytuacja jak u twojej sąsiadki, więc tak jest.Siostra nie zgłaszała do położnej i nikt po porodzie oprócz pielęgniarki środowiskowej nie przyszedł na patronarze.
2020-06-21 22:15
Aneczka niekoniecznie ;)
Ale z tego co pamiętam to jednak podaje sie miejsce gdzie ie sie mieszka.
Patka to nie wiem moze w przychodni chaos i tak wyszlo.
2020-06-21 21:06
Aiisa żeby tak było to by w miejscu zameldowania wiedzieli rodzice czy kto tam mieszka i by wysłał gdzie trzeba
