Noworodek i niemowlę (181 Wątki)
Decyzja o drugim dziecku
Data utworzenia : 2020-05-17 22:52 | Ostatni komentarz 2020-07-24 22:41
Szukałam takiego wątku, ale nie znalazłam..
Mam takie pytanie, czy któraś z Was miała tak, że po narodzinach dziecka straciła ochotę na kolejne? Po przez poród bądź wymagające dziecko? Zawsze chciałam mieć 2 dzieci , nigdy nie chciałam mieć jedynka. Ale po porodzie (mimo, że przeszłam to naprawdę dobrze) straciłam ochotę na kolejne dziecko. Mój syn ma 3miesiące i jest bardzo wymagający, przez co utwierdziłam się w przekonaniu, że nie chce więcej dzieci. Z drugiej zaś strony nie by mój syn był jedynakiem. Czy mi to z czasem minie?
2020-07-01 21:14
Gugus to prawda. I coraz więcej dziexi nie słuchających się rodziców
2020-07-01 19:20
ale zawsze taka młodziez była,my jako rodzice staramy sie by nasze dzieci były dobrze wychowane ale jak wybiora nie odpowiednie towazystwo to juz jest zle.Choc jedni pójdą za grupą a inni się przeciwstawią.
2020-07-01 18:59
Aneczka no teraz to takie właśnie towarzystwo, wywiera ogromną presję plus dochodzi bunt nastolatka to już wgl.. jak tak obserwuje małolatow to coraz więcej jest tego "złego towarzystwa"..
2020-07-01 12:50
Moniczka to prawda zakazany owoc najlepiej smakuje i też wiem coś o tym i aż się boję jak moje dzieci będą tak jak mówisz w tym "głupim" wieku ale mam nadzieję że jakoś jako rodzice damy radę i nie narobią dużo głupot chociaż najlepiej człowiek uczy się na bledach i czasami musimy popełnić błąd żeby się nauczyć
2020-06-30 22:37
Aneczka popieram towarzystwo ma ogromny wpływ na to co się dzieje z dzieckiem gdy my nie jesteśmy obok.
2020-06-30 21:30
Gugus różnie w życiu bywa. Zależy na jakie towarzystwo trafi i czy będzie miało na niego wpływ
2020-06-30 19:58
Moniczka dokladni3, czasami rodzice zrobią wszystko by wychowac dzieci na porządnych ludzi, niestety ale teraz jest młodzież bardzo wredna jak się im ktoś sprzeciwi, że nie będzie pił albo palił to co zniszczą psychicznie
2020-06-29 21:44
Warto się starać lecz nie zawsze się to udaje.Te większe "dzieci" mające lat naście, udające się do nowej szkoły średniej , według mnie to wtedy ten "głupi " wiek się wkrada i wtedy najwięcej głupot popełniają chcąc zaimportować towarzystwu lub zwyczajnie nie odstawać od reszty.Ja sama pamiętam siebie w tym wieku.Mama zawsze dobrze nam tłumaczyła ,wychowywała na grzecznych i porządnych a przyszedł ten głupi wiek i bunt i trochę głupot się robiło.Fakt,że to może nic nadzwyczajnego, ale to właśnie wtedy trzeba,bo wszyscy z towarzystwa nakłaniają, spróbować alkoholu, papierosów wiedząc,że rodzice zakazali.Zakazany owoc najbardziej kusi.