Problemy ze snem

Anulka hormony buzuja ja ostatnio cały film przeryczalam mąż wrócił z pracy i mówi a ty co złe się czujesz masz takie dziwne oczy a ja mówię nie a on płakałas a ja w ryk i mówię bo ten film był taki smutny �

Mazia pewnie i mi wróci ten stan nie spania na późniejszym etapie ciąży :D

Anulka no nie dziwię się. Nie dość, że końcówka ciąży to jeszcze te wszystkie stresy z ginekologiem i szpitalem, porodem...

Anulka oj to u Ciebie burza hormonów na maksa,ale jeszcze trochę 😉

Nati kurcze jak ja zawsze zazdrościłam takim osobom ! Tak spać umiałam zaraz po porodzie bo człowiek tak padnięty z małym dzieckiem był,że głowa do poduszki i spałam momentalnie

Mazia nie narzekam na sen. I mam nadzieję że tak zostanie..że jakoś przed porodem w miarę się wyspie 

Ja teraz to mam ze wszystkim. Śpię po 5 h może. 

Denerwuje się porodem. 

Dzisiaj beczalam bez powodu i jak zobaczyłam męża który przyszedł z pracy to było mi jeszxze bardziej smutno 

Zwariować można 

Ja moge spac przy orkiestrze detej 😂😂

Ewula oj jak ja Wam zazdroszcze też tak chcę 😁 mój mąż tak ma,ale on mało śpi przez system zmianowy w pracy,więc czasem potrafi zasnąć czytając bajkę

U mnie różnie bywało z zasypianiem ale to się zmieniło po urodzeniu syna :D haha chyba mój organizm uznał, że każda sekunda cenna :D Mąż się czasem wkurza bo mówi, że on się nawet nie zdąży przykryć a ja już mam ten "śpiący oddech" :D