Ploteczki (471 Wątki)
Kochane! Jak Wasi mężowie czy partnerzy uczcili fakt zostania Tatą? U mnie Mąż już szykuje, brata, szwagra, ojca i teścia, że jak tylko po porodzie bedzie mógł zostawić mnie i maluszka bezpiecznie w szpitalu to kolejny dzień jest tylko jego. Oczywiście to męskie grono bedzie w znany wszystkim tradycyjny polski sposób świętować pojawienie się pierwszego dziecka,wnuka itp. Aż boję się pomyśleć co będzie się działo i czy będzie w stanie wogóle odwiedzić nas potem w szpitalu! Jakie są Wasze doświadczenia z Tatowego świętowania? Nie wstydźcie się pisać, dzielcie się:p
2021-12-03 20:11
Moj mąż i po pierwszym i drugim porodzie świętował. Przy pierwszej córce przyjechał na drugi dzień do nas przy drugiej nie było takiej możliwości mbo był zakaz odwiedzin
2021-11-29 12:49
Też uważam że nie ma co szaleć. Wszystko z głową. MamaRóżaMiki dokładnie zawsze może się wykręcić 4 falą Covida i po sprawie. Bez sensu taką huczną imprezę robić.
2021-11-26 21:26
Tylko najgorzej teraz jak wszyscy u nas wkolo takie weselne pępkowe to męzowi głupio będzie tak jakby umniejszał powód do świętowania. Ja to mam gdzieś, ale on to z takich przejmujących się. jak nie będzie szalał Covid minie fala to zaproponuje spotkanie w domu najbliższych uważąm że nie ma co iść za tłumem. ale nie powiem bardzo irytujące to dla mnie, prawie jak Baby Shower:)
2021-11-26 12:00
dziewczyny, macie rację. czasami niektórzy na siłę chcą się wybić, nie wiem nawet jak to nazwać. mój mąż jak rodziłam, to czekał dzielnie u przyjaciół i kulturalnie wypili za zdrowie małego jak ten już się pojawił na świecie. ja bardzo nie lubię przesady, jeśli chodzi o te kwestie. czy to pępkowe, czy babyshower. dla mnie zbędne.
2021-11-26 08:05
Mój mąż to był tak przejęty że nawet za dużo nie poszalał. Z resztą on też nie lubi alkoholu więc nie robił żadnej imprezy.
MamaRóżaMiki też uważam że z takim pępkowym to lekka przesada. Mi byłoby szkoda kasy bo to jednak spory koszt taka impreza na sali. Wolałabym to wydać w inny sposób. Poza tym tak jak piszesz traci to swój urok.
2021-11-25 20:35
Mój mąż też zaprosił kolegów na wódkę;) jednak teraz widzę trend wśród znajomych na robienie pępkowych na bogato: jeszcze dziecko w brzuchu a już sala zarezerwowana , koledzy potwierdzają przybycie, menu jak na chrzciny.. Jak dla mnie przesada, traci pępkowe cały urok spontanicznego opinia nowonarodzonego członka rodziny
2021-11-25 12:42
MamaAlana to chyba faceci robią najczęściej jednak heheh
2021-11-24 18:08
Moj też zrobił pępkowe z kolegami :D
