Konkursy i promocje (304 Wątki)
Drogie Mamy,
z przyjemnością ogłaszamy listę laureatek czerwcowej edycji naszego programu testowego. Listę Mam, które przetestują w tym miesiącu zestawy kąpielowe znajdziecie w linku:
https://canpolbabies.com/pl_PL/przetestuj/mamy-testuja/teraz-testujemy
Pozdrawiamy i zachęcamy do dalszej aktywności na forum!
Mamy z Canpolu
2020-07-10 12:02
Pati skończył 4msc i ma sen taki jakby wgl nie spal. Mieszkam tez na 7 piętrze i co jakby się winda zaciela :o nie odważyłabym się
Kasia ja zaluje, że wcześniej nie trafiłam na to forum ;)
2020-07-10 09:49
Ja nawet jakbym miała w tym samym budynku sklep to bym bała się wyskoczyć nawet na chwilę.
Wolę zmienić koncepcję obiadu, aby nie zostawiać małego. Raczej też tak planuję, że na spacerze razem dokupujemy to co potrzebne.
2020-07-09 21:08
Moja jak śpi to nie wychodzę z domu. Już wole później obiad zrobic. Niż budzić albo sama zostawić w domu.
2020-07-09 20:27
To prawda kawa i dzieci w pobliżu nie kończą się zbyt dobrze :p
2020-07-09 18:08
Tak to jest moja pierwsza ciąża i mam na to jeszcze czas żeby na spokojnie tutaj posiedzieć.
Dużo się tutaj uczę i wiem co może mnie czekać i na co muszę uważać i jak sobie ten dzień zaplanować. Też mam bardzo duże wsparcie u męża który mi we wszystkim pomaga więc też mam czas aby tutaj zaglądać do Was i chwile popisać
2020-07-09 16:06 | Post edytowany:2020-07-09 16:09
Myślę, że to pierwsza ciąża Kasi, bo połączenie kawy, balkonu i laptopa u mnie już odkąd jest mały wydaje mi się nierealne. Niedalej jak wczoraj wylał całą moją kawę na stół. Dobrze, że u mnie bardziej mleko z kawą to nawet letnie nie było.
U mnie na śpiocha nie da rady, bo mały zaraz się rozbudzi. Nawet wózek ostatnio nie pomaga. Nie umie w nim ostatnio spać.
Ja to jedynie zostawiam małego jak wracamy z zakupów i mamy dużo i na raz się nie zabierzemy z wózka (nie mam windy). Więc wnoszę małego i część rzeczy i zbiegam po resztę. To góra pół minuty trwa a i tak się boję.
2020-07-09 15:43
Ja zawsze biorę dzieci, śpiącego syna do wózka i na spiocha lecimy. Raz mi się zdarzyło że sąsiadkę poprosiłam żeby została bo musiałam do piwnicy zejść.
2020-07-09 09:07
Gugus ile Twój już ma , mój jest starszy wiadomo wszystko się może zdarzyć , mi się zdarzyło wyskoczyć dwa razy ale jak jakiś czas temu zaczął kaszleć byłam w domu oczywiście nic poważnego ale od tamtej pory nie wychodzę boje się . Najwyżej nie będzie obiadu :p mimo , że mój ma już półtora roku to jak śpi też do niego zaglądam , wcześniej używałam monitora i też zaglądałam .
Aisa najgorzej takie sytuacje są kryzysowe nie wiadomo co robić , blisko ale stres jest . Teraz wzięłam się na sposób i rano sprawdzam czy wszystko mam na dany dzień i jak wychodzimy to kupuje później wracamy na drzemkę po placu zabaw i jest chociaż ta pewność i komfort że wszystko mam hehe
