Skompletuj wyprawkę z rabatem do -25% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Karmienie piersią (259 Wątki)

Dieta karmiącej - jak to z nią naprawdę jest i jakich produktów unikać?

Data utworzenia : 2017-10-12 14:55 | Ostatni komentarz 2021-05-01 09:17

Mama_Ola

8122 Odsłony
265 Komentarze

Dziewczyny, wiem że jest już podobny wątek na forum (sama się na nim wypowiadałam, gdy czekałam jeszcze na malucha i nie miałam żadanych wątpliwości w temacie), ale chciałabym go poruszyć z nieco innej perspektywy. Otóż mój synek ma małe problemy z brzuszkiem - ciężko mu zrobić kupkę i oddawać gazy. W związku z tym zaczęłam się zastanawiać czy to przypadkiem nie od produktów, które spożywam. I wiem, naprawdę wiem, że dieta mamy karmiącej, to nie ma być dieta eliminacyjna itp. i też uwielbiam Hafiję oraz wszystko, co ona pisze na ten temat. Ale jednak problemy z brzuszkiem u synka raz się pojawiają, a raz nie. Położna mówi: jeść wszystko i obserwować, ale nie jeść: i tu pada taka długa lista czego nie jeść, że nie mam pomysłu czym w takim razie jest to \"wszystko\", co mogłabym jeść. No suchym chlebem chyba i gotowaną kurą - czyli jak za czasów mojej babci... Chciałabym Was zapytać czy obserwowałyście że Wasze dzieci reagowały źle na jakieś produkty, a jeśli tak, to na jakie? Może latwiej będzie innym mamom dzięki temu zdiagnozować co ewentualnie maluchowi \"szkodzi\". P.S. Jeśli źle myślę, to wyprowadźcie mnie z błędu, przywołajcie do porządku i zdrowo ochrzańcie. Na swoją obronę mam tylko tyle, że widzę jak mój synek się męczy i chciałabym mu jakoś pomóc.

2017-10-28 18:00

Ja na niektóre produkty uważałam ale czemu rezygnować z gruszek :-) ? Ach te nasze teściowe ;-)

2017-10-28 15:49

Ola i ja mam podobnie z tą całą dietą.. Wiem, że mogę jeść wszystko, ale jakoś się boję.. Dziś zjadłam pół khaki, bo je uwielbiam, a pozniej mialam wyrzuty sumienia i teraz obserwuje synka czy nic się nie dzieję.. Chociaż teściowa upiekła piernik (kocham jej piernik), przywiozła go do mnie i zabroniła jeść - zjadłam całą blachę w kilka dni po porodzie - wszystko było ok. Tak samo dostałam gruszki z sadu - zjadlam ich mnostwo na surowo (choć teściowa tez zakazala) i również wszystko było dobrze. Swoją drogą po co przywozi mi coś co uwielbiam i zabrania jeść? ;)

2017-10-28 15:27

BabaYaga już nie dokarmiam od zdaje się dwóch tygodni chyba. Dokładnie nie pamiętam, bo niestety nie zapisałam tego (ciężko zawsze zapisać kolejne karmienia w dzienniczku, więc przyznaję bez bicia, że przestałam to robić). Strasznie się cieszę, że karmię tylko piersią :) :) Ale z drugiej strony wciąż mam obawy, że maluszek nie przybiera odpowiednio (tak mnie \"przeorała\" ta sytuacja, bo z natury jestem raczej racjonalną osobą, która nie \"wkręca\" się tak szybko w jakieś czarne scenariusze) i postanowiłam, że dla własnego spokoju po prostu kupię wagę niemowlęcą i będę go sobie co kilka dni w spokoju i domowym zaciszu ważyć. Ponieważ wciąż gdzieś z tyłu głowy jest ta obawa, że mały jest głodny, raz na jakiś czas po karmieniu (gdy wydaje mi się jakiś niespokojny przy piersi) próbuję jeszcze podać mu butelkę, ale on jej zwyczajnie nie chce :)

2017-10-22 14:24

Muminpatchwork... dokładna obserwacja noworodka i niemowlęcia pozwala zdiagnozować alergie pokarmowe... ale tak, jak sama napisałaś najczęściej obawiają się one kilkoma złożonymi przesłankami: zmianami skórnymi, ciemieniuchą (szczególnie w okolicach brwi, noska, uszu), zmianami kolorystyki i konsystencji stolca, objawami \"brzuszkowymi\"... błędem jest natomiast restrykcyjna dieta. Paradoksalnie to ona jest często przyczyną późniejszych alergii przy poszerzaniu diety.

2017-10-20 09:56

Moja trzylatka ma do tej pory problemy i muszę podawać jej probiotyk, bo jak nie to zatwardzenie- przez późno wykrytą alergię na mleko krowie, która powodowała wiele jej problemów jeszcze w okresie karmienia piersią, tj. problemy skórne- wypryski, nawracający ciemieniuch, kolki, niespokojny sen, pocenie się, zatwardzenia i biegunki. Warto obserwować swoje dziecko i dietę podczas karmienia, bo można je bardzo skrzywdzić.

2017-10-18 20:58

Olu... ja miałam te same obawy wynikające z bardzo głęboko zakorzenionych schematów myślenia i potoku \"dobrych rad\" ze strony starszego pokolenia ;-) Od porodu jadłam normalnie, ale lekko i zdrowo (dla własnego samopoczucia i wygody).Nadal gotuję bardzo dużo zup na ekologicznych warzywach i indyku lub wołowine (zostało z ciąży kiedy walczyłam z anemią). Dzięki temu mam obiad na dwa dni i nie muszę się przejmować gotowaniem :-) Na brzuszek też podawałam Młodej Espumisan - nawet jeśli nie było kolosalnej poprawy to wydaje mi się, że złagodził dolegliwości. PS Nie doczytałam - nadal dokarmiasz Synka MM?

2017-10-18 20:08

BabaYaga, zauważyłam właśnie, że ostatnio ciężko Cię spotkać na forum... Szkoda wielka, ale walczcie z infekcjami dzielnie i trzymajcie się cieplutko :) No powiem Ci, że z brzuszkiem niestety się nie poprawia. To znaczy raz jest lepiej, a raz gorzej. Każdy dzień przynosi coś innego, a ja zauważyłam, że to niezależnie od mojej diety. W sensie, brzuszek boli nawet jeśli przez cały dzień nie zjadłam praktycznie nic kontrowersyjnego. Oczywiście i tu pojawiają się schody, bo jak wiadomo, brzuszek może boleć nawet kilka dni po tym jak zjem na przykład coś, co Małego uczula... Tak więc kończę z dietą, bo sama siebie wykończę inaczej. Uważam na to co jem, ale po prostu tak, aby jeść zdrowo. I nie jem czekolady (z wielkiem bólem serca). Dwa dni bez laktozy nie przyniosły żadnej zmiany - pewnie to za krótko, ale również słyszałam, że problemem nie jest ta laktoza zawarta w pożywieniu. Espumisan też chyba nie pomaga - nie widzę żadnej różnicy, ale podobno tylko regularne stosowanie przynosi rezultaty, więc poczekam jeszcze chwilkę. Jedyne co moim zdaniem się sprawdza, to Dicoflor. Muszę Wam powiedzieć, że to dziwny stan, bo tak do końca jeszcze boję się jeść normalnie, tak głęboko mam gdzieś zakorzenione, że mały może przez to cierpieć.

2017-10-18 17:35

Niedojrzałość przewodu pokarmowego u niemowlęcia - tutaj może pomóc np. wprowadzenie probiotyku. My zauważyliśmy złą reakcję na BioGaję a zdecydowaną poprawę po Dicoflorze, ale to wszystko zależy od dziecka... U nas niedojrzałość skumulowała się z nietolerancją laktozy i w efekcie pojawiły się \"strzelające\" i \"pieniste\" kupki z dużą ilością niestrawionego mleka - białych grudek (wybaczcie obrazowy opis, ale wiem, że dla rodziców kupa jest priorytetem :-D) Na końcu naszych przygód pojawiła się zielona kupa... gwóźdź programu :-) Najprawdopodobniej była to albo reakcja na jakąś infekcję (wyniki w normie) albo pestycydy :-( Generalnie... nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Gazy tworzą się w jelitach dziecka i dopóki jest tylko na mleku - przyswajane przez Ciebie produkty wzdymające nie mają tu znaczenia. Ani bigos ani kalafior ani kapusta :-D

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna