Jak długo karmiłyście piersią?

My mamy jeszcze po mnie takie drewniane a dodatkowo kupiliśmy takie sanki plastikowe i są super i mega się ślizga na nich a dodatkowo plus za pasy bezpieczeństwa 

My to nawet nie posiadamy sanek :L

my też sanek w tym roku nie zaliczyliśmy 

lubie tematy zimowe;) sanki mikołaj te dekoracje no coś pieknego;) w tym roku sanki nam nie w planach;( i starsza nie skorzystała z nich w ogóle;( bo jak snieg sypał to była kwarantanna;( potem jak znowu cos sypneło to chora;( a ten snieg to taki ze trzeba było wychodzić już bo za kilka godzin nici z sanek;( 

ale w ubiegłym roku a w zasadzie 2 lata temu ;) to korzystałyśmy z sanek na maxa;)) pamietam ze mi nogi odmarzały ;) ale były misie śniegowe;) bałwanki i codzienna dawka zjeźdzania na sankach;) 

nawet jak wracałyśmy ze szkoły zabierałam ze sobą jabłuszko aby mogła z tej dawki powietrza i śniegu skorzystać;)  ja z plecakiem a córka na zjazdach;D 

no zobaczymy jak bedzie w tym roku;)

w tym roku jedyne wspomnienia ze śniegu to spacer z wózkiem i grube płatki opadające na wózek;) 

Mama_Miki w zeszłym roku ;) hehe też się na tym łąpę. w tym roku to wszystko przed nami ;)

Nam się nie udało na sanki wgl :( 

W tym roku to ja się cieszę że to dziecko mogłam wziąć na sanki bo trochę tego śniegu było bo potem było tyle że nie dało się tych samek uciągnąć 

w tym roku chyba nam się wigilia udała prawda?>