Jak długo karmiłyście piersią?

Taka pogoda Jaką mamy dziś 20 parę stopni dla mnie jest idealna świeci przyjemne słoneczko czasem za wieje wiaterek ale również jest przyjemny można wyjść nie trzeba dużo na siebie ubierać w lecie Jak są za duże upały i totalny skwar to też nie jest nic przyjemnego człowiek tak chodzi pląta się zastanawia się jak się schłodzić i najlepiej dopiero wieczór gdy ten gorąc przejdzie zimę aktualnie nie cierpię Po pierwsze jest dla mnie niebezpieczne pod kątem jazdy samochodem Boję się jeździć w zimie Jadę tylko jeżeli naprawdę gdzieś muszę i warunki na drodze Są takie w miarę znośne jeżeli jest duży śnieg ślizgawica nie ma opcji żebym wsiadła za kółko no i teraz pod kątem dziecka właśnie w zimie przeszkadza mi to że więcej ubierania ciężko a raczej ciężej niż w lecie gdzieś wyjść natomiast wiadomo że taki śmiech jest to dla dziecka jakaś tam atrakcja sanki lepienie bałwana ale to wszystko jest na chwilę chwila moment dziecko choruje zdecydowanie lepsze są te cieplejsze pory roku również można je znaleźć dla dziecka wiele atrakcji

Ja też nie lubię takich totalnych upałów bo nawet jak się chce gdzieś jechać nad rzekę z tym dzieckiem to człowiek się sama jazda umeczy zanim dojedzie do celu i mu się odechciewa wszystkiego 

dla mnie ciepła wiosna jest idealna, a później złota jesień, póki się nie rozpada..

U nas dziś już chlodniej nawet coś kropiło 

ja wole jak jest takie 25/30 stopni 

mogla nym w ciepłych krajach moeszkac

upały są najgorsze ;/ Dlatego wiosna wygrywa !

Madzia dalej nie polubił spacerów ? W spacerówce nie jest lepiej ? Bo u nas jak daliśmy spacerówkę to możemy spacerówac w końcu

Ja zimy nie lubię bo wolę jednak cieplejsze pory roku i ubieranie dzieci to kosmos 

najgorsze te ubieranie, ale jaka frajda dla dzieciaczków 

Ja znowu nie lubię upałów. Dla mnie idealna pogoda to lekkie słoneczko ale nie wielki gorąc. Plusem jest ubieranie dzieci to fakt bo raz dwa i dziecko gotowe. 

Ech... Ja to bym chciała się z małym wybrać na dłuższą wycieczkę w wózku ale jak pomyślę że potem będę go musiała na rękach nosić to mi się odechciewa. Mamy chustę ale chyba będę musiała pomyśleć jeszcze o jakimś nosidle.