Karmię sztucznie i jestem z tego dumna. Dlaczego?

MamaEm współczuję... ja sobie przez przypadek też ostatnio wylalam  :( 

I super dziewczyny że wasze dzieci potrafią chociaż na chwilkę zajac się sobą  :)

U nas tez się grzecznie bawi, chociaz dosc często wola mnie do wspólnej zabawy ;) 

U mnie też ostatnio cisza i niestety nie zwiastowało to niczego dobrego:P wylała mi wodę z pojemnika z pochłaniacza wilgoci. MASAKRA

Teraz bawi się grzecznie zabawkami co bardzo mnie cieszy , że w końcu umie zająć się sam sobą chociaż przez chwilę. 

Paulina to prawda jak jest więcej dzieci to ta cisza jest podejrzana ;) 

Femka a tez sprawdzam jak syn cicho siedzi co robi, ale wlasnie tak żeby mnie nie widział ;) 

Femka a teraz cisza już nie oznacza psocenia? ;) 

Ja zawsze sprawdzam co syn robi kiedy jest cicho. Kiedy był mniejszy to wtedy zazwyczaj psocil.

Wszystko zależy od dzieci :) Ja akurat mam doświadczenie z dziećmi kuzynów i znajomych póki co, i właśnie im więcej dzieciaków było w pokoju tym bardziej ta cisza była niepokojąca :) A znów jak mam tylko chrześniaka pod opieką to spokojnie mogę go na chwilę zostawić w pokoju, bardzo ładnie się sam bawi, choć lubi też jeśli ktoś z nim się bawi, np on coś opowiada, buduje ale chce żeby go ktoś słuchał i patrzył jak mu super idzie :)