Magiczna porada

mój przy 37 jest konający 

Warto się badać 

Różnie bywa I ostatnio dużo młodych osób umiera. Męża wysłałam do lekarza i zapisałam do specjalistów bo źle się czuję.. tyle teraz słyszy się i wolę żeby zadbał o siebie.  Jednak jestem zdania, że kobiety lepiej znoszą chorobę niż mężczyźni. Mąż mając 38.5 z łóżka nie wstaje , a ja z taką gorączka ogarniam dom i dzieci..

u nas inhalacje były od początku i córka ma swojego pieska i chętnie robi sobie , nie protestuje;p

co do chorób to niestety tak jest, że Panowie to już obłożnie chorzy, ale powiem WAM, że w pracy koleżanki mąż był chory na grypę, i oczywiście z żartem opowiadała, że to już katastrofa w domu, po czym jego stan się pogorszył, trafił do szpitala, śpiączka i te  sprawy, po kilku dniach dostał sepsę i umarł,. Także ja już nie żartuję sobie  w ten sposób, bo te wirusy są takie zmutowane, że czasami może doprowadzić do tragedii. 

No najgorzej właśnie jak dziecko chore, ja to zawsze jak mała choruje myślę sobie że wolała bym sama być chora bo gorzej się męczę jak jej coś dolega

pina dobre;) no faceci inaczej chorują niż my to prawda;)

Ewcia dopiero co tak pisałaś o młodszym synku;) hehe teraz obawa o malutką;) chyba przed infekcjami sie nie ucieknie;( a przedszkole jeszcze je nasili;( ja sie smieje że moja młodsza córka zanim pójdzie do przedszkola to sie mega uotdpporni przez te infekcje które łapie na równi ze starsza siostrą

I resztkami sił musimy wszystko ogarnąć ..

Oj tak niestety sprawdza się tutaj powiedzenie że mamy nie biorą zwolnienia niestety my mamusie jakoś tak mamy że nigdy nie mamy tego czasu na porządne do górowanie się nawet jeżeli bardzo źle się czujemy a w domu mamy chore dziecko to wiadomo że trzeba do niego wstać nakarmić ogarnąć chociaż same nie Czujemy się rewelacyjnie to jakoś zbieramy się do życia W przeciwieństwie do naszych panów którzy jak są chorzy to przeważnie już szpital w domu he he he