Mleko modyfikowane, czy jest bezpieczne dla dziecka? Sprawdź.

Madzia może nie antyreklama, po prostu smak tego mleka po tych specyfikach co oni dają nie jest taki jak kiedyś... 

Mazia właśnie się zastanawiałam jakie dać to mleko, dzięki za podpowiedź 

Faktycznie kiedyś tak było nie było innego mleka

To mój dziadek też tak doił do wiadra, ręcznie. Potem przez pieluchę tetrową tylko to odcedzał, a potem ją to piłam takie ciepłe od krowy. W sumie to tylko zatrzymywało to co mogła wpaść po drodze do mleka,a bakterii nie 

MamaRóżaM to moja ciocia miała cały chlew krów ale ona była już bardziej nowoczesna i miała specjalne dojarki. Ja z ciocią chodziłam do mleczarni gdzie normalnie mleko od krów rozlewali do butelek. Do dziś pamiętam ten wielki baniak z mlekiem. 

Ja bym takiego nie dała. Mam uraz z dzieciństwa jak widziałam jak sąsiadka babci doi te krowy w średnich warunkach. Ale ja też jestem brzydliwa po prostu to też inaczej

Mamaem dla dzieci UHT bo masz pewność, że nie masz bakterii. Takie od krowy to jednak ryzykowne dla takich małych dzieci. Tak czy siak nie zaleca się nawet mleka takiego sklepowego świeżego podawać jedynie UHT 

Mamaem no to fajna antyreklama :D 

Ciekawe czemu go nie piją, może nie lubią? Albo wolą jednak takie po przetworzeniu bo to prosto od krowy ma bardzo specyficzny smak. 

Madzia u mnie na wsi jest gospodarz i hoduje krówki na mleko, ale jak się go pytałam to powiedział, że oni sami go nie piją. ;/