Karmienie butelką (115 Wątki)
Silny odruch ssania u 2,5 miesięcznego dziecka. Smoczek?
Data utworzenia : 2022-08-02 13:28 | Ostatni komentarz 2023-07-08 08:20
3222 Odsłony
222 Komentarze
Karmię butelką, poniewaz po cc ciężko było mi rozkręcić laktacje. Trochę karmilam, ale musiałam dokarmiać butelką. Mała chciała być cały czas na piersi, ale krzyczala bo się nie najadala. Podawalam mm, w końcu pierś odrzuciła. Za to teraz przyjacielem jest SMOCZEK! Bardzo dużo chce ssać. Podczas zabawy, jak jest w dobrym humorze to nie potrzebuje, ale jak tylko jest chocby trochę zdenerwowana musi być smoczek. Sama nie umiem jej uspokoić. Jak nosze na rękach również musi być. Położna mówiła, ze jak wypluwa go jak zaśnie to wszystko ok. Jednak martwię się, ze nie umiem uspokoić własnego dziecka bez smoczka. Mogę glaskac, mówić, śpiewać, całować w główkę, ale i tak płacze. Dopiero jak daje smoczek nadal ja przytulajac to się uspokaja. Martwić się czy to po prostu przejdzie? Wiem, ze odruch ssania słabnie, ale boje się ze się uzależni i będzie ciężko z odstąpieniem. Ktoś miał tak mocno smoczkowe dziecko?
2022-10-28 15:08
Są ludzie którzy umieją panować nad sobą a ja raczej jestem taka że jak mi coś nie pasuje to mowie wprost co mi leży na wątrobie ;)
2022-10-28 14:21
raczej każdy jest konfliktowy jak cos nie jest po jego myśli albo ktoś robi Ci pod górkę
2022-10-28 10:16
Jednak że swoimi czujemy się bardziej jak u siebie mam wrażenie, ale ja i tak wolałabym bez :) to jednak inne życie
2022-10-28 10:14
Jednak że swoimi czujemy się bardziej jak u siebie mam wrażenie, ale ja i tak wolałabym bez :) to jednak inne życie
2022-10-27 22:54
MamaEm to ja już nie wiem czy czasem lepiej mieszkać że swoimi czy z 'obcymi' jednak ;) raczej jeśli o mnie to zdecydowanie najlepiej samemu bo ja jestem raczej konfliktowa jeśli ktoś mi w cos się miesza
2022-10-27 22:09
Zawsze lepiej mieszkać że swoimi rodzicami niż treściami. No chyba że ma się lepszych teściów niż rodziców się to raczej rzadkość
2022-10-27 21:50
Ja mieszkam z rodzicami, ale z teściami to jakoś sobie tego nie wyobrażąm, ale już nie mogę się doczekać by iść na swoje:)
Moja Mama zajęła się warzywkami i powiem Wam, że sporo tego jest i będzie zapas na zimę.
2022-10-27 09:18
Czasem się nie da nie wchodzić sobie w drogę szczególnie jak się ma wspólną łazienkę czy kuchnie i taka prawda że chcąc nie chcąc wpada się na sobie non stop ;)