Karmienie butelką (115 Wątki)
Silny odruch ssania u 2,5 miesięcznego dziecka. Smoczek?
Data utworzenia : 2022-08-02 13:28 | Ostatni komentarz 2023-07-08 08:20
3179 Odsłony
222 Komentarze
Karmię butelką, poniewaz po cc ciężko było mi rozkręcić laktacje. Trochę karmilam, ale musiałam dokarmiać butelką. Mała chciała być cały czas na piersi, ale krzyczala bo się nie najadala. Podawalam mm, w końcu pierś odrzuciła. Za to teraz przyjacielem jest SMOCZEK! Bardzo dużo chce ssać. Podczas zabawy, jak jest w dobrym humorze to nie potrzebuje, ale jak tylko jest chocby trochę zdenerwowana musi być smoczek. Sama nie umiem jej uspokoić. Jak nosze na rękach również musi być. Położna mówiła, ze jak wypluwa go jak zaśnie to wszystko ok. Jednak martwię się, ze nie umiem uspokoić własnego dziecka bez smoczka. Mogę glaskac, mówić, śpiewać, całować w główkę, ale i tak płacze. Dopiero jak daje smoczek nadal ja przytulajac to się uspokaja. Martwić się czy to po prostu przejdzie? Wiem, ze odruch ssania słabnie, ale boje się ze się uzależni i będzie ciężko z odstąpieniem. Ktoś miał tak mocno smoczkowe dziecko?
2022-10-27 09:08
czasem jest problem, najlepiej mieszkać na swoim
2022-10-26 19:10
grunt to siebie chyba nie wchodzic w droge jak sie mieszka z kims. chociaz ta różnica pokoleń to jest czasami cos strasznego. rodzice myśla jedno my drugie i weź tutaj sie dogadaj
2022-10-26 18:40
Ja sobie nie wyobrażam mieszkać z teściami
2022-10-26 12:35
Mama Wojtusia i dobre macie relacje czy raczej nie bardzo ? My też mieszkamy teraz z teściami ale chwilowo i na dłuższą metę sobie czegoś takiego nie wyobrażam
2022-10-25 20:42
ja mieszkam z teściową
2022-10-25 19:22
Czasami sobie lepiej ogarnąć samemu nawet będąc w ciąży po mału i na spokojnie niz powierzyć komuś i potem żałować :)
2022-10-25 15:21
to ja nie mam teściowej takze nawet nie mam na co liczyc. mama tez moja ma swój ogródek wiec ma co robic. Takze musze ogarniac sama
2022-10-25 09:34
U mnie prędzej by się mąż za to zabrał niż ona taka prawda jakby była taka konieczność ale najchętniej to bym wolała sama po swojemu a nie żeby ktoś mi się wtrącał