Karmienie butelką (115 Wątki)
Silny odruch ssania u 2,5 miesięcznego dziecka. Smoczek?
Data utworzenia : 2022-08-02 13:28 | Ostatni komentarz 2023-07-08 08:20
3192 Odsłony
222 Komentarze
Karmię butelką, poniewaz po cc ciężko było mi rozkręcić laktacje. Trochę karmilam, ale musiałam dokarmiać butelką. Mała chciała być cały czas na piersi, ale krzyczala bo się nie najadala. Podawalam mm, w końcu pierś odrzuciła. Za to teraz przyjacielem jest SMOCZEK! Bardzo dużo chce ssać. Podczas zabawy, jak jest w dobrym humorze to nie potrzebuje, ale jak tylko jest chocby trochę zdenerwowana musi być smoczek. Sama nie umiem jej uspokoić. Jak nosze na rękach również musi być. Położna mówiła, ze jak wypluwa go jak zaśnie to wszystko ok. Jednak martwię się, ze nie umiem uspokoić własnego dziecka bez smoczka. Mogę glaskac, mówić, śpiewać, całować w główkę, ale i tak płacze. Dopiero jak daje smoczek nadal ja przytulajac to się uspokaja. Martwić się czy to po prostu przejdzie? Wiem, ze odruch ssania słabnie, ale boje się ze się uzależni i będzie ciężko z odstąpieniem. Ktoś miał tak mocno smoczkowe dziecko?
2023-01-01 21:20
Ja nie mam nic do smoczka jak dziecko potrzebuje to niech ma ale potem jest problem ogólnie oduczyć dziecko i to jest nie lada wyzwanie
2022-12-31 23:37
U mnie pierwsza corka chciała smoczka. A syn nie. I w sumie były momenty kiedy właśnie by się przydało żeby jednak tego smoczka mu dać, ale on nie chciał.
2022-12-30 23:43
Może nie potrzebuje ale pamiętam jak Laura płakała i nie szło jej uspokoić a wystarczyło dać tego smoczka
2022-12-30 22:40
Wlasmie ja wien ze za szybko córce dalan bo już w szpitalu bo nie chciała sie opalać sama. Synek od początku bez
2022-12-30 22:04
myślę że taki maluszek który się dopiero urodzi to nie potrzebuje smoczka
2022-12-30 21:33
U mnie sami o ten smoczek poprosili:P
2022-12-22 23:44
Ja jak dwa lata temu rodziłam to nie mogłam podać dziecku smoczka nie pozwolili teraz dużo się zmieniło w szpitalach to główna decydującą osoba jest jedną mama nie położna
2022-12-22 20:37
no niby lekarze nie chcą tych smoczków widziec ale ja tez miałam juz w szpitalu własnie żeby dziecko uspokoić