Zmiana mleka na następne. Która metoda?

Ja też jestem z tych którym nawet trochę deszczu przeszkadza podczas spaceru :) A jeszcze w taką chłodną porę to niską temperaturę odczuwam dwa razy bardziej :o a ja zmarzluch :)

TerazMamma no jasne,tylko jak tak pada kilka dni z rzędu to już człowiek wariuje w tym domu ;) I dlatego czasem warto pospacerować w takim mniejszym deszczu ;) 

Ja nie lubię nawet Małego deszczu, dla mnie to żadna przyjemność ze spaceru. W domu też można się dobrze bawić :)

Rozumiem :) czyli odpowiedni ubiór i zawsze można to jakoś pogodzić :) czyli w sumie podobnie jak u nas spacery z psem, w największe ulewy nie chodzimy, ale jak lekko pada to jednak trzeba się ruszyć z domu :)))

Ja wychodzę kiedy jest mały deszczyk. Chociaż w niddziele wyszłam i po 5min zaczął większy padać to schowałam się na schodach przed domem żeby syn mógł pospać w wózku ;)

u nas póki co ciężko o słońce, ale wczoraj po pracy ubrałam trochę cieplej i wyszłam na spacer, u nas kury,koty, psy, cielaki to córka jest bardzo ciekawa i tylko czeka by wyjść na dwór. 

U nas sobota pół na pół - do południa piękne słońce, od ok 14 ulewa że ooo. Niedziela cała słoneczna, w poniedziałek deszcze i mgły, że świata nie widać, a dziś deszczowe chmury, ale jest wiatr i słoneczko się przedziera. Podobno od jutra do niedzieli już ma być bez deszczów :)) 
A jak jest np taki lekki deszczyk to idziecie na spacer czy odpuszczacie czy próbujecie się wbić w taki czas, żeby jednak nie padało? :) 

U mnie też deszczowo ale spacer zaliczyliśmy z córką