Dieta (166 Wątki)
problem z jedzeniem-brak apetytu
Data utworzenia : 2020-12-28 14:12 | Ostatni komentarz 2021-03-11 19:40
Witajcie, moja córka Hania ma 3 lata. Praktycznie od samego początku borykamy się z jej brakiem apetytu i małym przyrostem wagi. Haneczka bardzo mało je, a jeśli już coś je to zazwyczaj jest to mleko, parówka albo rosół.
Był okres że na prawdę ładnie już jadła, sama przychodziła i prosiła żeby jej coś dać. Byliśmy mega zadowolenia że w końcu jest poprawa. Jednak od ok 2 miesięcy problem wrócił. Ona potrafi cały dzień nie jeść.. Przykładowy jadłospis z obecnego okresu:
- *6:00 Mleko (max 60ml albo wcale)
- *9:00 Parówka albo jajko (dosłownie dwa kęsy albo na pytanie co będzie jadła odpowiada że na razie nic)
- *13:00 Mleko (to czas drzemki/odpoczynku, nie zawsze chce pić mleko. Jeśli już mi się uda to wypija ok 120ml)
- *16:00 Zupka lub jakieś mięsko bo zimniaków nie lubi
- *20:00 Mleko (ok 180ml)
- Dzwoniłam już do pediatry, dostała skierowanie ma morfologię i żelazo bo to może być anemia. W środę mamy zrobić badanie.
- Po prostu z mężem jesteśmy już bezsilni, ona znika w oczach. Waży zaledwie 11kg.. To syn ma rok i myślę że waży juz podobnie jak ona. Z tej bezsilności to od dwóch dni zmuszamy ją do jedzenia, dosłownie. Sadzamy ją w krzesełku do karmienia i na silę ją karmimy grożąc że zawieziemy ją do szpitala..
- Może któraś z Was miała podobny problem? Co było przyczyną? Czego szukać? Ostatnio znajoma zasugerowała że może to pasożyty.. Ale nie zauważyłam innych objawów.
2020-12-31 08:02
Ten odruch wymiotny jest chyba najbardziej niepokojący dlaczego tak się dzieje
2020-12-30 23:04
Mama Hani mam nadzieję że jak przyjdą wyniki to się coś wyjaśni podziel się tu z nami koniecznie co powie lekarz.
Rozumiem Cie bo u nas też bardzo ciężko z jedzeniem jak nie dam nie upomnę to sami nie zawołają chociaż tak jak wspominałam synuś już lepiej no ale skończył 5 lat.
Moja tesciowa też zawsze takie rzeczy podkłada dzieciom a to lizaka a to coś tam wkurza mnie to bardzo bo pozniej się właśnie dziwi że nie chcą jeść no jak tak postępuje to co im się dziwić przecież to tylko dzieci i lubią słodycze jak każdy
2020-12-30 22:56
Oliwia u mnie teście tez tego nie rozumieją. Moi rodzice to mnie sluchaja i jak powiem ze nie wolno to nie dadzą, a teście to zawsze na przekór bo myślą że zaplusuja u dziecka. Strasznie mnie to wkurza, a najlepiej ostatnio powiedzieli że ja przesadzam bo 6 miesieczne dziecko powinno juz wszystkiego próbować bo musi poznać wszystkie smaki do roku czasu bo wtedy w przyszłości będzie wszystko jadło. No im nie da się przetłumaczyć że nawet takie polizanie kilka razy tłustej kielbasy czy czegoś innego moze zaszkodzic malenstwu, jak moja corka miala 4 miesiące to jej wlasnie kielbase podtykali a ja aż kipiałam ze złości.
Wracając do tematu tak jak pisze Meg zrezygnowałabym z zapychaczy typu mleczna kanapka, bo to nie jest takie dobre i pożywne, monte tak samo.
Mamo_Hani szczerze mówiąc to trochę przerażające jest to ze Hania w tym wieku ma takie odruchy wymiotne na jedzenie, napewno nie zostawiałabym tego tak i czekała ze to moze okres przejściowy bo wiem ze u Was to trwa juz długo bo piszesz o tym juz chyba z 3 raz, moze warto poszukac jej dobrego specjalisty dla jej dobra.
2020-12-30 22:00
oliwia moja tesciowa taka tylko mała tam przyjdzie to od razu czekolada w ruch,ja mówie nie a ona daje...a potem reszta be
mamahani a próbowałas moze kroic do miseczki kilka warzyw i owoców tak by sobie cos przegryzała,moze by polubiła
2020-12-30 19:07
Oj z dziadkami to tak często bywa że dają właśnie przekąski a potem.obiad nie chce jeść
2020-12-30 13:51
A może poradnia do spraw metabolicznych coś by pomogła?
2020-12-30 12:05 | Post edytowany:2020-12-30 12:06
PattMazz nic.. Kaszki od początku nie lubiła, od razu miała odruch wymiotny. A kisiel też jakoś jej nie podchodzi.
Ja wiem ze Monte i te mleczne kanapki to takie zapychacze.. Ale wierzcie mi że gdyby nie to to ona nie zje nic. W jej przypadku to nie jest zastępstwo posiłku. Po drugie ona tylko raz na jakiś czas zje jak jej się zechce.
Badania zrobione. Jutro będę dzwonić. Na wynik boleriozy musimy czekać 5-7 dni.
2020-12-30 11:07
Megg i to jest to czego moja mama i teściowa nie mogą zrozumieć. Że danie dziecku jogurtu, tubki czy innej przekąski przed obiadem, bo chce... powoduje, że nie zje obiadu... a potem moja mama mówi, że moje dziecko nie je nic normalnego jak jest u niej... ciężka bitwa.