W czym podawać wodę

Moja to wodę czasem sama.juz pije że szklaneczki czy kubeczka swojego. Wylewa na siebie albo podłogę jak już zaczyna się bawić a nie pic

Rena moja mała ma 15 miesięcy i nie wie o co chodzi w tym kubku 360 więc też go raczej odpuszczę. Pięknie pije z bidonu i po ten najczęściej sięga. Mamy też lovi kubek ze słomką i też go lubi. Gęściejsze soczki pije z normalnego kubeczka z tym, że ja jej podaje bo sama jak weźmie to wszystko na siebie wylewa ;) 

Rena moja umie pic z kubka 360 udało się nauczyć 

Figa, doiddy to mamy odkąd zaczęliśmy rozszerzać dietę i lepiej, ale nadal tak dobrze nie przechyli. Mimo iż w doiddy jest o wiele łatwiej.

A czy u Was dzieci miały tak, że nie opanowały 360? Bo ja bardzo rzadko próbuję i też chyba dam sobie spokój. Pięknie pije z bidony i strasznie się cieszy jak próbujemy z otwartego, więc chyba tylko tak będę mu dawać, najwyżej nawylewa.

Patka ja odpuściłam kubek 360 stopni. Jak córeczka pije ze szklanki czy z kubeczka to już tego nie zapomni. Bidon jest wygodniejszy.

szczerze mowiąc nie znam 4 latka który by nie napił się z kubka albo ze słomki, wszystko przychodzi z czasem, jedno dziecko potrzebuje go więcej inne mniej, ale kazde się nauczy

Ewe tai się mówi ale jak dziecko nie zaakceptuje takie formy to ile byśmy nie próbowali to się nie uda 

jak to mówią trening czyni mistrza, wiec trzeba próbować i w końcu się uda