Zdrowie (621 Wątki)
Dziewczyny, nasze rozszerzanie diety idzie w coraz gorszym kierunku. O ile wcześniej byłam w stanie przemycić córeczce łyżeczkę z jedzeniem do buzi, tak teraz jest coraz sprytniejsza i nie daje sobie włożyć nic. Zamyka buzię przed łyżeczką. Nie chce nawet spróbować co jej daję. Czasem jak już brak mi pomysłów to kładę jej te papki na smoczek, ale zawsze krzywi się i wypluwa. Nieważne czy to owoce, warzywa, czy to słoiczki czy gotowane. Ona nawet żadnej kaszki nie chce.
Daję się jej bawić jedzeniem, jem razem z nią, zawsze ma drugą ale nic nie jest lepiej. Kawałeczki również jej nie interesują, weźmie do buzi ale wypluwa jak się rozwalają. Gęstsze papki albo kleik daję na palcu ale też nie chce.
O butelce, kubku nie ma mowy. Bawi się nimi dopóki coś jej z nich nie poleci, jak tylko poleci to wypluwa. Chociaż mleko jest odciągnięte więc to samo co z piersi.
Mam wrażenie że się nie najada bo ostatnio budzi się co godzinę w nocy na jedzenie.
Zastanawiam się czy może jest tego jakaś przyczyna, czy może warto udać się z tym do pediatry czy może do jakiegoś specjalisty, neurologopedy?
2023-03-10 15:31
Najgorzej kiedy ma się niepokojące wyniki i trzeba czekać cały weekend. Ja umawiałam się z lekarz to sprawdzi je i zadzwoni do mnie z informacją. Oczywiście dzwoniłam do rejestracji z przypomnieniem bo przy dużej liczbie pacjentów można zapomnieć. Tylko, że co drugi dzień byłam z dziećmi na kontroli i wyniki z krwi też robiłam co drugi dzień bo za pierwszym razem były złe..
2023-03-10 13:25
Byliśmy u pediatry i pediatra zaglądała do buzi mówiła że wszystko jest w porządku, ale żebym starała się żeby córcia jednak jadła warzywa bo z mleka będzie miała mało żelaza. Dostałam skierowanie na szczegółowe badania krwi. No niestety ale kilka wyników jest trochę powyżej albo poniżej normy, żelazo na dolnej granicy. Wyniki odebrałam dopiero dziś, a do pediatry może dopiero na poniedziałek się dostanę. Ech nie lubię zostawać z takimi rzeczami na weekend. Teraz będę całe dwa dni myśleć że te wyniki nie są okej i co dalej.
Mimo wszystko umówiłam też córeczkę do neurologopedy.
2023-03-08 11:57
właśnie z córką nie byliśmy się trochę przestraszyłam, ale u niej z mową p nie było żadnego problemu
2023-03-07 17:39
Zawsze można skontrolowac. Lepiej wcześniej wykryć jakieś nieprawidlowosci niż później. Potem szybci j da się wszystko wyeliminować ćwiczeniami.
2023-03-07 15:20
MamaWojtusia chyba jak dziecko ładnie je i zaczyna mówić to chyba nie ma potrzeby chociaż skontrolować nigdy nie zaszkodzi.
2023-03-07 14:55
czyli każde dziecko powinno iść koło roku do neurologopedy ?
2023-03-06 21:01
Ten neurologopeda świetny pomysł tym bardiej ze dziecko koło roczku powinno być już zdiagnozowane pod względem nieprawidłowosfi żeby później nie wystąpiły problemy z mowa
2023-03-04 13:38
Właśnie Może nie ma się czym martwić jak dobrze przybiera
