Zdrowie (622 Wątki)
Moje dziecko budzi się z 10 razy w nocy! Co jest grane?
Data utworzenia : 2022-09-28 09:03 | Ostatni komentarz 2022-12-28 20:27
Wątek edytowany: 2022-09-28 09:09
Córka skończyła 4 miesiące. Problemy ze spaniem mamy od ok. 2 tygodni. Jak miała 1,5 msc już zdarzylo jej się przespac cała noc, a po ukończeniu 2 miesięcy przesypiala juz kazda nockę. Zasypiała 21-21:30, a wstawala o 5-6, butla i po jakiejś chwili szła jeszcze spac na około 1,5 h. Od dwóch tygodni jest masakra. Nie zrozumcie zle, nie marudzialbum gdybym musiała wstać raz czy dwa ja nakarmić. Chodzi mi o to, ze ona budzi się z 10 razy. Ja już na oczy nie widzę, bo malo śpię. Czasami słyszę, ze wypluwa smoczek i od razu się budzi, czasami budzi się o tak po prostu. Po chwili zasypia znowu, ale to nie trwa długo. Co to może być ? Dodam, ze spała od zawsze pięknie w swoim łóżeczku, a przez to ze tak się budzi to w pewnym momencie biorę ja do nas do łóżka, bo już nie mam siły wstawac po raz setny. Czytalam trochę o tym regresie snu. Gdzieś wyczytalam , ze może zeby zaczynaja iść (po dziąsłach nic nie widać). Nie mam pojęcia co to może być i dlatego pisze tutaj, bo może ktoś miał taka sytuacje. Nawet bym nie pomyślała zeby marudzić jakbym miała w nocy 1-2 pobudki, ale tyle…
2022-09-30 13:48
dzisiaj zauważyłam, ze ma lekko zaczerwienione policzki. Jeden praktycznie wcale, drugi bardziej. Czytałam, ze to może być właśnie oznaka ząbkowania. Jak mi się uda uchwycić to zrobię zdjęcie
2022-09-30 12:31
Mamaoli no niestety czasem tak jest że dziecku sie przestawi i nic się nie poradzi, my też na początku się cieszyliśmy, że super śpi sama w dostawce i budzi się ze 2 razy w nocy tylko a potem wszystko nagle się zmieniło choć my nie zmienialiśmy nic. Też jak zaczęła spać z nami to było lepiej do czasu... Teraz jak prześpi 2-3h to jest wow bo zazwyczaj śpi 1-1,5h a nad ranem nawet częściej się budzi. Czasem ma kilka dni że śpi lepiej i już myślę, że to jakaś kolejna zmiana i teraz już będzie ładnie spać a potem znów wraca do pobudek....
Też się przyzwyczailam i jak dłużej śpi to i tak ja się budzę co 2-3h i zaraz sprawdzam czy na pewno oddycha bo to do niej nie podobne :P
2022-09-30 10:20
Spi w śpiworku. Już próbowałam wszystkiego. W śpiworku, pod kołderka, w spiworku (jest dość cienki) i z kocykiem i bez, z poduszka, bez poduszki, z lampka, bez lampki. Budzi się i tak. Jak przenoszę ja do naszego łóżka to dużo lepiej spi. Budzi się na karmienie (wcześniej się nie budziła) i może jeszcze z raz, a tak to spi. Tylko, ze u nas spanie razem to masakra. Nasze łóżko nie jest duże, ona się strasznie rozwala, a my nie chcąc jej zgniatac śpimy posciskani. Rano wszystko mnie boli.. ale fakt, jak jest z nami to inaczej ten sen wyglada. Tylko, ze ona spała od samego początku w łóżeczku i bardzo dobrze jej tam było. Jak miała z miesiąc i trochę ponad to jadła o 23, budziła się koło 4 na karmienie i potem spała jeszcze do 7. Od okolo 2 miesiąca przesypiala całe noce. Jadla koło 21, i spała tak właśnie 21-21:30 do nawet 5-6, później butla i jeszcze 1-2 h snu. Budzila się zadowolona i uśmiechnięta i lozeczko nie było żadnym problemem.
Dodam, ze mamy swoje wieczorne rytuały (nie kapiemy codziennie, ale reszta rzeczy się powtarza). Śpiewam jej, balsamuje ciałko (zwlaszcza nóżki uwielbia), staram się ja juz wyciszyć…
2022-09-29 21:06
Nie miałam tego problemu, bo moje dziecko przesypia noc od 7 do 7 praktycznie, czasami do 6 ale dla mnie to nie problem,
a może ten kocyk ją denerwuje, próbowałaś śpiworki? Używasz jakiś szumisiów czy coś takiego?
2022-09-29 15:13
kiedyś musi minąć :)
2022-09-29 13:43
Ja poprostu się przyzwyczaiłam do tego i czekałam aż minie
2022-09-29 06:26
Ja myślę, że po prostu taki ma dziecko układ nerwowy i kiedyś to minie, trzeba być dobrej myśli
2022-09-28 22:26
Absolutnie niczym się nie denerwuje. Jestem niewyspana, ale działam na luzie. W dzień trochę sie położę, jakaś kawa i jest git.
Co do tv to ja odkad ona zaczęła robić się kumata to nic nie oglądam, a w sumie to nie oglądamy przy niej. Unikam tego żeby patrzyła w ekran. Jak już się zdarzy to 10 minut raz na ileś dni