Odstające uszy u dziecka

MojeM jeżeli to sprawi, że będziesz czuła się lepiej sama ze sobą to jak najbardziej warto spełnić swoje marzenia i zrobić sobie operacje. Sama mam odstające uszy, ale w stopniu umiarkowanym. Zazwyczaj chodzę w rozpuszczonych włosach, więc nie widać nawet tego defektu. Nigdy też nie miałam z tego powodu kompleksów. Tak właściwie dopiero jak byłam dorosła zauważyłam, że moje uszy nie są idealnie przylegające.

Mam odstające uszy i spore kompleksy.  Chciałam je zoperować wiele razy , ale to spory koszt.  Jako dziecko błagałam rodziców żeby je zoperowali , ponieważ było ich na to stać. Obiecali mi to , że zrobimy operację gdy osiągnę ten magiczny wiek - 6 lat. I nic z tego.   Do dzisiejszego dnia mam żal , że tego nie zrobili.  Teraz moim celem jest zoperowanie uszu.  Mam nadzieję , że kiedyś mi się to uda.  Żadne z moich dzieci nie ma odstających uszu.  Moje rodzeństwo i ich dzieci też nie mają tego problemu.  W naszej rodzinie odstające uszy miał dziadek.