Szczepienia w obecnej sytuacji

Aga ja wyszłam do domu w 3 dobie po porodzie to też już nic przeciwbólowego nie potrzebowałam. 

Aneczka trzymam kciuki żeby córeczka dobrze zniosła szczepienie. 

Aga a jak rodziłaś? 

Teraz, gdy jestem jeszcze w szpitalu po porodzie nie wzbraniam się przed tabletkami przeciwbólowymi wyjątkowo. Uważam, że nie ma co się męczyć, wiem, że szybko nie przejdzie. Pewnie jak wroce do domu, to juz nic nie bede brać. 

Co do szczepienia to my z córeczką jesteśmy umówieni na poniedziałek. Zobaczymy jak będzie 

Na mnie na szczęście też działa paracetamol bo inaczej faktycznie przy kp byłoby czasem kiepsko :/

W szpitalu po porodzie to upominali żeby zaraz wołać o przeciwbólowe zanim ból się rozwinie a teraz kiedy mnie głowa ćmi to też już sięgam po tabletkę bo przy ostrym bólu to nie wiem czy paracetamol by mi pomógł 

Kontrola jakości,na jedno to dobrze bo organizm sam ćwiczy z radzeniem sobie z bólem,ja robię podobnie ,choć czasem nie warto się męczyć.Najwazniejsze to, że nie przyjmujemy nadmiernie takich środków.

Rzadko biorę tabletki nawet gdy boli, jednak po urodzeniu musiałam je brać bo ból był okropny... Z drugiej strony zastanawiam się dlaczego nie biorę tabletek... Przecież boli to bierz tabletkę i spokój... Nie wiem czemu z tym walczę... 

Ja to się cieszę,że paracetamol na mnie działa bo cały okres kp to jeden z leków, które można zażywać w razie potrzeby.