Wysypka na brzuszku u dziecka

To też jest racja że przy noworodku nie sposób ciągle uchylać okien a jednak jak się na przykład w piecu pali no to z tą temperaturą jest różnie przez chwilę cieplej przez chwilę chłodniej po prostu Trzeba to kontrolować na bieżąco aby też nie przesadzić i nie przegrzewać dziecka ale jak w domu ciepło dziecko zgrzane to też nagle nie otworzymy wszystkich okien żeby zbyt gwałtownie zbić temperaturę

Ja w zimie nie mam tak strasznie gorąco ale lubię jak jest chłodno i wtedy obtuclic się kołderką. Nie lubię gorąca do spania 

ja to wolę się okryć a temperaturę powietrza mieć niższą 

Ja akurat lubię jak w nocy jest zimno,ale u nas tak ocieplony budynek,że jak córka się urodziła to ja w ogóle nie odkręcalam kaloryfera i były 23 stopnie . Położna kazała mniej to jej mówiłam,że jak mam to zrobić zimą?! Przecież nie mogę mieć wiecznie otwartych okien przy noworodku. Ja praktycznie cały rok chodzę boso tzn zima mam skarpetki,ale większość roku jednak ich nie zakładam. Dzieci to samo...zresztą oni sobie je ciągle zdejmują 

Ja jestem zawsze opatulona kołdra jak naleśnik. Jedynie jak są upały to mi się zdarzy spać bez ale raczej ta kołdra jest gdzieś obok albo mi tak koniuszek nóg musi zakryć, no musi być blisko :D

Ja bez przykrycia nie zasnę 😅 

Ja też muszę mieć ciepło bo takto nie zasne mi pasują własnie większe temperatury ale jak jest ciepło a jest przewietrzone to też super od razu lepiej się śpi.

U moich rodziców też zawsze ciepło jest... ja w nowym domku na pewno nie będę takich temperatur utrzymywać:p