Wysypka na brzuszku u dziecka

No niestety czasem czym mniej kosmetyków tym lepiej. Jak nie ma konieczności to lepiej nic nie stosować. Ale tak jak piszesz czasem nawet płyn do naczyń może podrażnić 

Dziewczyny ja to może źle napisałam, nie doprecyzowałam. Ten krem, który mnie uczulił to dermedic ale dla dorosłych, dla skóry z trądzikiem. Dostałam z tego krem i żel i super były ale po 3 dniach mnie skóra swędziała, więc z tym to połączyłam i odstawiłam je. Na razie nie robię drugiego podejścia.

A te dla dzieci to też firma dermedic ale ogólnie mają nazwę dermedicowo chyba. Też dostałam niedawno żel z pompką do testowania i te żele są ok, nic się nam nie działo.

Byłam u dermatologa i powiedziała mi tak, że ona nie wie od czego się zaczęło, bo mogły być to różne skórne choroby (jakieś nazwy mi wymieniła) ale na ten dzień i stan z którym przychodzę to wg niej jest alergiczna zmiana na skórze, do której się dodatkowo wdało zakażenie jakimiś paciorkowcami i się roznosi po ciele. 

Powiedziała, że to wcale nie musiało być od nowego kremu chociaż on też może zawierać jakiś składnik, który mnie uczula. Ale ten sam składnik może być np w płynie do mycia naczyń czy proszkach i sobie podrażniam rękę. Ogólnie to jak zwykle ona dużo mówiła a ja nie wszystko zapamiętałam :P 

Mówiła też, że to pogorszenie na ręce to najprawdopodobniej jest po maści, którą zalecił rodzinny bo tam jest neomycyna, która bardzo uczula. I możliwe, że to mnie jeszcze dodatkowo uczuliło.

Wiem tyle, że mam wszystko maksymalnie ograniczyć. Pytała nawet czy muszę kremów do twarzy używać, czy się nie da bez tego obejść. Ale ja mam strasznie suchą skórę to zaleciła mi używać tylko cetaphil. Mam wrócić do prania wszystkiego w loveli aby było jak najprościej. Powiedziała, że największym problemem jest to, że karmię bo by mi dała antybiotyk i silne maści a nie może. Dała mi tylko słabszą maść na rękę i na twarz choć nie wiem po co bo już jak u niej byłam to mnie nic nie swędziało i w końcu tej twarzy nie smaruję. No i kazała używać rękawiczek nitrylowych do sprzątania i zmywania jak już sobie zagoję rękę, bo wcześniej mi się z tych miejsc sączyło to pocenie tylko by pogarszało sprawę. Ale tak naprawdę maści używam od czwartku i już mam prawie, że zagojoną rękę. Skórę mam już gładką w większości, bez zadnych sączących się ran a jedynie jeszcze w kilku miejscach taka sucha jest. Mam tych leków max 2 tyg używać jeśli nie będzie wcześniej poprawy a dopiero 4 dni mam i już jest o niebo lepiej.

No a syn też miał takie czerwone placki suche na pupie i udach a ostatnio na łokciu zauważyliśmy i pojechaliśmy do pediatry. Od razu zapytała czy były zmieniane pieluchy i chusteczki mokre. Kazała wrócić do pierwszych, które mieliśmy, więc muszę następnym razem kupić złote dady i waterwipes aby sprawdzić czy wszystko zejdzie. Też maść mu zapisała ale jeszcze nie wykupiliśmy.

Ja jakoś nie zmieniałam kosmetyków córce jak nivea nam podpaswało tak zostało do dziś 

My używamy z dermiki aktualnie ale kupiłam z hipa chce zobaczyć czy podejdzie do małego skóry

Na różnych etapach życia skóra się zmienia i rzeczy które wcześniej nie uczulały mogą zacząć uczulać. Często też pojawiają się uczulenia krzyżowe 

Czasami jest tak że nawet co nie powinno to uczula 

Nati dokładnie tak... ja widziałam, że szukali na ambasadora, ale mam trochę tych płynów ostatnio i nie chcę tak bardzo mieszać wszytskiego...

Czekamy na opinię żeby wiedzieć na przyszłość czy podchodzić z dystansem do tych kosmetyków