Walka z plamami

Martyna ja tak samo w jeansach latem bym nie mogła 

Latem spódniczki, sukienki, spodenki okej ;)) No ale dżinsy nie :D 

Ja bym też nie mogła tak cały dzień w jenasach latać :D jednak ja sobie cenię wygodę 

Tak dokładnie, ja jak wrócę z przedszkola i zaczynam spr,stać is te dzinsy to nie mogę, no nie mogę. Muszę przebrać na legginsy i sprzątam. Jak idę po syna to znowu się przebieram i jak wrócę to znowu się przebieram :D No nie wiem tak się nauczyłam. Moja siostra to w dżinsach od rana do wieczora Ja bym nie mogła :D 

Ja im większy brzuszek tym bardziej rozleglizowana chodzę po domu 😂

Musze kupic i wypróbować te tabletki domol.

Ja teraz jak jestem z dziecmi w domu to tez tylko w leginsach i jakiejś bluzce a na dwor kurtka albo bluza. Jak nie chodzi się do pracy to mniej rzeczy się potrzebuje. Z ta pełna szafa to macie rację, ja lubię coś kupić i włożyć do szafy i mowie ze to na czarna godzinę. Często jest tak ze jest jakaś okazja a ja odkopuję coś nowego, a maz myśli że to dopiero co kupilam.

ja też leginsy, albo krótkie spodenki ;p tshirt najlepiej męża teraz;p 

Martyna oj mam tak samo leginsy ubóstwiam za wygodę.  W domu nie potrafię chodzić w jeansach