Zabawa (212 Wątki)
TOP 5 zabawek dla absorbującego dziecka
Data utworzenia : 2020-06-30 16:22 | Ostatni komentarz 2021-04-29 14:46
Jestem mamą dwóch chłopców, 12 latka i bardzo absorbującego roczniaka. Na jesień spodziewam się trzeciego dziecka. Obowiązki domowe i wymagający synek spowodowały, że zaczęliśmy poszukiwania zabawek, które zainteresują synka choć krótki okres, abym mogła przygotować obiad czy poświęcić czas starszemu dziecku.
2020-07-03 20:33
Moja córeczka to trochę taki ogon. Lubi byc tam gdzie ja więc często bawi się sama tam gdzie ja jestem i coś robi albo pomaga mi. Ale i są dni takie ze zostanie w pokoju sama i będzie się bawić
2020-07-03 09:40
Trzeba też trochę dzieci zachęcić do zabawy samodzielnej , bo później nic nie można zrobić . Mój najchętniej sam się bawi rano , pozniej już potrzebuje uwagi . Zresztą lubimy razem się bawić czy oglądać książeczki .
Fakt jak był mały to dlugo mógł leżeć na macie i się sam bawić nie było z tym problemu .
2020-07-03 05:48
Moniczka A ile synek miał jak się sam zaczął bawić?
2020-07-02 21:04
Co do chowania schowałam zabawki taka zjeżdżalnie do autem i czort diabeł ogonem przykrył nie mogę jej znaleźć.
2020-07-02 20:47
U nas chowanie i wyciąganie zabawek za jakiś czas się sprawdziło.Powrocilo zainteresowanie tą zabawką.Moj synek jak był mniejszy też nie potrafił się zająć na dłuższą chwilę sam.Teraz to się zmieniło,potrafi sam się ślicznie pobawić ale dużo bardziej woli z towarzystwem :) Mój mąż od maleńkiego lubił mu towarzyszyć w zabawach na macie i nie tylko.Nauka nie poszła w las :)
2020-07-02 20:42
O tak chowanie zabawek też u nas się sprawdza i córeczka lubi to
2020-07-02 19:04
Zabawa z dzieckiem jest również ważna, tworzy się więź
2020-07-02 16:42
Chowanie zabawek u nas też zdaje egzamin na 5! Niestety, u nas syn nie potrafi się zając dłuzszą chwilę czym sam. Nie wiem, czy my gdzieś popelnilismy błąd, czy taki po prostu jest... ostatnim naszym zakupem jest rowerek biegowy, ale jeszcze ciężko mu zlapac rownowagę. Mi też cieżko z brzuszkiem się nad nim nachylac, więc jak na razie leży w kącie. Za to coraz chętniej sięga po puzzle, co mnie bardzo cieszy.