Zabawki do kąpieli

Ja zależy jaki mam dzień, bo zwykle wstaje pierwsza niż chłopaki ;) ale mój syn to tez taki ranny ptaszek ;) a maz pracuje na 18ta to po pracy idzie spać, także jest na szczęście wypoczęty i bardzo mi pomaga. Szczególnie przy młodym, bo on czasami mnie wykancza ;) 

MamiAG to super :) To się ceni :) Mój mąż też mi sam mówi ,że mam iść odpocząć ,a on tu porobi co trzeba :) Aż czasem źle się czuję z tym ,że po pracy tyle w domu robi. Ale wiem ,że to dla wspólnego dobra :) 

Co do snu to ja poranny ptaszek ...jestem już tak nauczona wcześnie wstawać ,że nawet jak mam okazję się wyspać to nie potrafię.

Ja marze żeby pospać dłużej;) chociaż w weekend mąż wziął syna z rana to do 8 mogłam poleżeć zamiast odespać. Chyba człowiek przyzwyczajony, że rano wstaje... ;)

My się docieramy w tej kwestii nadal :D 

O super tak mój mąż tez mi pomaga ale bardzo dużo pracuje 

Teraz No był w werniks na 14 , bo mieli jakaś akcje i myślałam ze się wykończę, tak mi syn dał popalić..:/ także bardzo się cieszę , ze tak dużo robi w domu i mam czas na odpoczynek ;) dzisiaj nawet mogłam sobie dluzej pospać ;) 

Dobrze jeżeli mąż duzi pomaga i jest w domu ;)

super sprawa, brawa dla mężą.