Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Kładzenie dziecka na brzuchu
Data utworzenia : 2019-07-09 13:07 | Ostatni komentarz 2020-05-25 20:54
Witam. Czy wasze dzieci też tak nie lubią jak się je kładzie na brzuchu? Mój synek bardzo nie lubi .. poleży tylko chwile i zaczyna płakać, a ma 10 tygodni. Czy macie jakieś sprawdzone metody , żeby chociaż trochę polubiło tą pozycje? Czy w ogóle powinnam go zmuszać do tego.. jak nie lubi.
2019-12-12 21:32
U nas było tak że ani w szpitalu ,ani pediatra czy położna nie mówili żeby kłaść dziecko na brzuchu jak najwięcej . Na początku też się bałam zwłaszcza że to pierwsze dziecko. Ale mimo że trochę później zaczęłam częściej kłaść na brzuchu to lubiał leżeć na swój sposób . I nie wyrażał niecheci
2019-12-12 00:33
To jest oczywiste że głodnego płaczącego bez humoru dziecka nie kładzie się na brzuszku :)
2019-12-11 12:02
warto zwrócić uwagę o jakiej porze kładziemy Maluszka. Nasza córeczka również na początku nie lubiła leżeć a było to związane z tym, że cofała rączkę i nie mogła się w tej pozycji utrzymać. Ale zwracałam uwagę by kłaść ją chociaż na chwilę gdy miałą dobry humor, była wyspana i najedzona wtedy leżała dłużej.
2019-12-09 21:50
Moja córeczka jakoś marudna nie była a nie lubiła leżeć na brzuszku
2019-12-07 15:54
aridka widzę, że mamy dzieciaki praktycznie w tym samym wieku. Też mam problem z córką, bo cały czas chce się nosić i spać na rękach. Z brzuszkiem na szczęście aż takiego problemu nie mamy, bo córcia nawet chętnie na nim leży. Przynajmniej wykazuje większe chęci niż synek, który nie chciał leżeć w ogóle.
2019-12-06 21:36
Mój synek też ma 10 tygodni. Na brzuszku leży chwilę raz dziennie. Czasem wytrzyma kilka minut, częściej kilkanaście sekund. Chyba dlatego, że w ogóle jest marudny i nie chce leżeć w żadnej pozycji. Wiem, że koniecznie trzeba kłaść dzieci na brzuchu dla prawidłowego rozwoju. Córka nie leżała wcale, bo każda próba kończyła się okropnym płaczem, nie była w stanie wytrzymać kilku sekund a potem musiała się rehabilitowac
2019-11-28 08:55
Qazz moja też ulewala i musiała dużo na brzuszku leżeć nie było taryfy ulgowej hehe
2019-11-25 23:30
Mój pomimo, że ulewał był często na brzuszku kładziony, wiadomo, że cały czas pod kontrolą.Szybko zaczął trzymać główkę. Zresztą on praktycznie na ziemi wychowany, praktycznie cały czas na macie leżał, rzadko w bujaczku.