Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Nerwy u roczniaka
Data utworzenia : 2018-03-27 10:24 | Ostatni komentarz 2022-04-11 21:56
Witam Was serdecznie ;) Od pewnego czasu zmagam się z problemem u swojego rocznego dziecka. Wystarczy, że powiem, że czegoś nie wolno A on już wpada w histerię... taki płacz jakby co kroili na kawałki albo nie wiem co jeszcze. Zdarza się też tak, najczęściej przy ubieraniu lub składaniu do wózka, że wygina się do tyłu Ale z taka siła, że nie można Go normalnie posadzić ani nic... Czy to normalne ? Myślałam, że coś takiego pojawia się dopiero około 2 roku życia... Jak sobie z tym radzić?
2022-01-20 11:46
Ja miałam na sali ciągle dziewczyny, które juz były z dziećmi więc też tak się nie gadało bo były zajęte dziećmi lub odpoczywały po cc. Przed porodem właśnie nadrabiałam forum potem już nie było chęci
Miśkapyśka ja tylko miałam teściów ,a reszta dopiero niedawno nas zaczęła odwiedzać . My za bardzo odwiedzin nie mieliśmy teraz
2022-01-20 11:06
u mnie jakoś nie było natłoku tych odwiedzin, każdy bał się przyjść by nie zarazić maleństwa...
2022-01-19 20:48
A propo odwiedzin. Szybko Was odwiedzali ?
2022-01-09 21:21
MamaRóży coś tam wygospodarujesz:D
2022-01-08 01:16
Oczywiscie zycze sobie zebym wyszla po 2 dniach i nie miala czasu na forum a potem wyspana szczesliwa oczekiwała odwiedzin najblizszych....:Dale nie wierze ze odstawie zupełnie forum kilka postów chociaż;)
2022-01-07 21:57
W szpitalu nie miałam właśnie na to czasu. Jak czekałam na poród to na sali miałam bardzo fajne dziewczyny z którymi potrafiłyśmy gadać godzinami. Dodatkowo nadrobiłam książki i seriale :)
2022-01-07 21:51
Ja w szpitalu nie miałam sił na forum. Za dużo się działo. Chile po porodzie też nie było czasu ale później już było dużo czasu na macierzyńskim. Teraz jak wróciłam do pracy to czasu mam mniej ale i tak staram się udzielać bo lubie i uważam że warto ;)
2022-01-07 20:26
Ja przed pierwsza ciesarka bardzo dlugo byłam na forum, z drugim porodem już nie, nie myślałam o forum a jak urodziłam to chciałam się skupić tylko na dziecku i odpocząć od tego wszystkiego, mimo że mi tu dobrze z wami :)