Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Podnoszenie dziecka
Data utworzenia : 2020-02-12 18:03 | Ostatni komentarz 2024-04-23 22:07
Witam dziewczyny. Czy zwracacie uwagę na to jak podnosicie swoje dzieci? Czytałam że to ważne a jednak wątpię w to że każda z nas w szczególny sposób tak jak to zalecają fizjoterapeuci podnosi swoje dzieci. Myślicie ze to bardzo ważne?
2020-02-18 20:53
Pati jestem takiego samego zdania. Też nie ingerowałam. Moja też nadal nie chodzi samodzielnie. Przy meblach sprytnie i szybko. Ale już zaczęła się puszczać i krok sama zrobić no od stołu do szafki
2020-02-17 22:41
Myślę że ma to znaczenie, choć wiadomo czasem jest pośpiech i człowiek się zapomni, ale ja się starałam tak jak należy.
2020-02-17 22:40
Dziecko jak jest male nie powinno sie go kolysac bo moze stracic przytomnosc. Male dziecko ma chrzastki i moze ucisnac nerw, a my powiemy ze dziecko spi. Moja kuzynka taz robila z corka. Wiecznie spala, a oni ja trzasali.
Moj syn na pol roku tez nie siedzial przekrecal sie na boki i na brzuch i z piwrotem na plecy. Jak lezal na brzuchu to raczki przed siebie i robil kolka bo chcial siegnac po zabawke. Z regoly dziecko na pol roku samodzielnie nie usiadzie bo dziecko zaczyna siedziec z pozycji czworaczkowej. Chyba, ze dziecko jest chore to mozna nauczyc dziecko siedziec z reki. Dziecko przekreca sie na bok i siada z reki wtedy.
2020-02-17 17:33
Ja pamiętam jak mój syn miał pół roku i wiele osób z otoczenia było zdziwionych że jeszcze nie siedzi ja się tym nie przejmowałam oczywiście słyszlam żeby obkładać poduszkami itd niby wiedziałam, że każde dziecko jest indywidualne i rozwija się własnym tempem ale gdzieś ziarno zostało zasiane i bałam się że jeszcze nie siedzi , mój synek usiadł stabilnie sam jak skończył 10 miesięcy obecnie ma skończone 14 miesięcy i nie chodzi sam tylko przy meblach teraz wiem że to poprostu kwestia czasu aż się odważy i puści . Najważniejsze to obserwować dziecko i nie ingerować w razie czego jak mamy wątpliwości można umówić się na wizytę u fizjoterapeuty żeby mieć spokojna głowę :)
2020-02-17 17:29
Mama Gratki o tak gdzieś czytałam o tym bujaniu ze dla dziecka to nie jest dobre, inaczej odczuwa
2020-02-16 23:45
Monia udalo mi sie skopiowac caly tekst.
Twoje dziecko ma pół roku i jeszcze nie siedzi????? ?OBALAMY MITY⁉️? Niektórzy rodzice chwalą się, że już w piątym, nawet czwartym miesiącu życia ich maleństwo siedzi, natomiast nie przyjmuje pozycji czworaczej, nie czworakuje, bo po prostu nie ma na to ochoty... Jest to błędne myślenie☝️ Gdy dziecko ma 4,5 – 6 miesięcy i rodzic wyciągnie do niego ręce, będzie przytrzymując się za rodzica podciągać się do góry. Jest to prawidłowy odruch kończyn górnych niemowlaka tzw. „podciąganie do siadu”. ⛔ Nie jest jednak oznaką gotowości do siadu! ⛔ W tym okresie dziecko przyciąga do siebie wszystko, a w szczególności swoje stopy do buzi, udoskonalając swój ,,schemat ciała’’- czyli poznaje same siebie. Niestety wielu rodziców interpretuje ową reakcję dziecka jako silną chęć siedzenia... I z winy tego nieporozumienia część dzieci jest przedwcześnie sadzana. W efekcie dziecko się mocno buja, a rodzic zapobiec jego przewróceniu okłada je poduszkami. SIAD w 6 miesiącu życia dziecka w większości wypadków jest nie możliwy, ponieważ: ✨ napięcie centralne nie jest na tyle rozbudowane, by utrzymać stabilnie tułów w pozycji siadu prostego, ✨ umiejętności motoryczne nie pozwalają na uzyskanie samodzielnej pozycji siedzącej. Dzieci zazwyczaj przechodzą do siadu z pozycji czworaczej lub siadu bocznego… ale o tym więcej poniżej Oczywiście maluszki pięcio- czy sześciomiesięczne wytrzymują kilka minut, gdy je biernie posadzimy, ale przednie i tylne pasmo mięśniowe, czyli mięśnie brzucha i plecków nie są jeszcze na tyle gotowe, by utrzymać wyprostowaną postawę ciała. Biernie sadzając dziecko i pozostawiając je na dłużej w owej pozycji, nie dajemy możliwości intensywnych ćwiczeń mięśni bez ich nadmiernego obciążenia, które występuje naturalnie, gdy dziecko leży na brzuszku lub pleckach. Bowiem w pozycji siedzącej mięśnie pracują mniej intensywnie, rozleniwiając malucha, więc później protestuje, gdy położy się go na brzuszku. Dodatkowo przez bierne sadzanie dzieci mogą rozwinąć nietypowy sposób lokomocji na pośladkach, w którym ślizga się na pupie lub z podwiniętą nogą, pomijając etap symetrycznego pełzania, czy czworakowania. . Reasumując… ?Do 6 miesiąca życia niemowlak powinien jak najwięcej leżeć na brzuchu i plecach, a w okolicach piątego, szóstego miesiąca zaczyna przybierać pozycję czworaczą. Leżąc na brzuszku, odpychając się rączkami od podłogi, idealnie trenuje swoje mięśnie, te, które później pomagają mu siedzieć prosto. Gdy leży na pleckach, trzymając rączki i nóżki cały czas w powietrzu, podwijając pupkę trenuje inną partię mięśni brzucha. Siad jest czynnością naturalną i każde zdrowe dziecko osiągnie tę umiejętność. Nie warto przyspieszać ani wymuszać tego etapu. ‼ Dziecko czy osoba dorosła nie siada bezpośrednio z pozycji leżenia na plecach ‼ Jeśli tak robi, to robi to nieprawidłowo i tylko przeciąża kręgosłup. Popatrzmy, jak siadamy w zwolnionym tempie… Mamusie pewnie wiedzą, bo są szkolone w szkołach rodzenia : ▶ Przekręcamy się na bok, na brzeg łóżka; pomagamy sobie rękoma, podpierając się coraz wyżej unosimy tułów i przybieramy pozycję siadu skośnego. Opuszczając najpierw jedną, potem drugą nogę… odpychamy się kończynami górnymi, aż uzyskamy wyprost tułowia. W jaki sposób siadają niemowlaki???? 1) z pozycji czworaczej ➡ gdy ją opanują, zaczynają swoje ciało przenosić w różnych płaszczyznach/kierunkach, najpierw ,,bujają się’’ przód i w tył, potem po diagonalnej- czyli na skos. Poruszając się spontanicznie przechodzą do siadu bocznego podpartego, a następnie odpychając się rączkami od podłoża próbują się wyprostować. 2) z pozycji bocznej ➡ którą zazwyczaj zaczynają przyjmować po tym jak nauczą się obracać wokół własnej osi. Kręcą się w kółko stopniowo przechodzą do pozycji leżenia na jednym boku (pozycja niskiego krasnala) doskonaląc równowagę, a następnie odpychając się rączkami przechodzą do siadu bocznego i do prostego. Ponadto…. Drugi człon wspomnianej opinii ,,nie przyjmuje pozycji czworaczej, nie czworakuje, bo po prostu nie ma na to ochoty’’ Zdrowo rozwijające się dziecko ma potrzebę przemieszczania się, czworakowania i czworakować powinno (najczęściej ok. 8 -10 miesiąc życia). Korzyści z czworakowania to między innymi: ✅ Możliwość ekonomicznego, samodzielnego poruszania się. ✅ Wielozmysłowa stymulacja sensoryczna, ✅ Ćwiczenia mięśni brzucha, obręczy barkowej i biodrowej. ✅ Ćwiczenia koordynacji ruchowej oraz koordynacji oko-ręka (pracy między oczami a dłońmi). ✅ Udoskonalają reakcje równoważne, umiejętność przenoszenia ciężaru ciała oraz kontroli środka ciężkości. ✅ W czasie ruchów naprzemiennych kończyn (rąk i nóg) w mózgu dziecka tworzą się nowe połączenia nerwowe między prawą a lewą półkulą. W przyszłości będą one potrzebne w nauce mówienia, czy w zabawach wymagających refleksu. ✅ Dziecko uczy się szacowania odległości. Pomimo iż umiejętność czworakowania jest bardzo cenna dla rozwoju motorycznego i umysłowego, to nie każde niemowlę czworakuje przed zdobyciem umiejętności chodu. Część dzieci z różnych powodów, ze względu ma słabą obręcz barkową lub trudności z naprzemienną pracą rąk i nóg, osiąga ową umiejętność i pokazuje nam np. pchając w pozycji czworaczej samochodzik, lub udając kotka, gdy nauczy się stabilności oraz mobilności w pozycji wyższej. Według badań występuje wysoka korelacja braku czworakowania w okresie niemowlęcym z trudnościami uczenia się w wieku szkolnym oraz trudnościami naprzemiennej pracy rąk i nóg. Należy jednak zauważyć, że czworakowanie nie jest jedyną umiejętnością, która wymusza naprzemienność.
2020-02-16 23:15
Proponuję filmy i książki pana Zawistowskiego. Cenne źródło wiedzy. Oprócz podnoszenia od boku zwróćmy uwagę na bujanie, dla nas to lekkie bujanie a dziecko czuje się jak na karuzeli.
2020-02-15 21:59
Monia proszę ;)