Skompletuj wyprawkę z rabatem do -25% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Rozwój i wychowanie (158 Wątki)

Rodzicielstwo Bliskości

Data utworzenia : 2018-10-03 13:13 | Ostatni komentarz 2020-02-27 13:43

zamarancza

3389 Odsłony
48 Komentarze

Czy ktoś z Was słyszał o takim sposobie wychowania dzieci? Jest to wychowanie takie, jakie było kiedyś, jak nie było tylu poradników, artykułów, opracować i każda matka wychowywała dziecko intuicyjnie. Jest to bardzo duża bliskość z dzieckiem od momentu poczęcia. Cechuje je 7 filarów bliskości: (skopiuję je ze str. http://dziecisawazne.pl/) 1. Więź uczuciowa podczas narodzin: Sposób, w jaki rodzice i dziecko rozpoczynają wspólne życie, pomaga we wczesnym rozwoju bliskości. Dni i tygodnie po narodzinach, to okres bardzo delikatny. W tym czasie głównym celem matki i dziecka jest bycie blisko. Dziecko zaraz po narodzinach odczuwa naturalną, biologiczną potrzebę bliskości, a matka – intuicyjnie pragnie się nim opiekować. To pomaga wzajemnemu dopasowaniu się do swoich potrzeb. Każdy z członków tej biologicznej pary dochodzi do porozumienia na samym początku, czyli wtedy, kiedy niemowlę najbardziej tego potrzebuje a matka jest gotowa do opieki 2. Karmienie piersią: Karmienie piersią jest treningiem w odczytywaniu sygnałów dziecka. Naturalne karmienie pomaga matce odczytywać sygnały dziecka, jego mowę ciała, co jest pierwszym krokiem do poznania go. Karmienie piersią zapewnia dziecku i matce mądry początek w ich wspólnym życiu. Mleko z piersi zawiera wyjątkowe składniki pokarmowe, których nie można sztucznie wyprodukować ani kupić. Karmienie piersią ulepsza porozumienie między matką i dzieckiem poprzez stymulację jej ciała do produkcji prolaktyny i oksytocyny, hormonów zapewniających przepływ matczynych uczuć 3. Noszenie dziecka: Noszone dziecko uczy się wielu rzeczy w ramionach aktywnego opiekuna. Noszone dzieci są rzadziej kapryśne i częściej znajdują się w stanie czujnego spokoju, który stymuluje odkrywanie świata. Noszenie dziecka usprawnia jego wrażliwość na rodziców. Ponieważ dziecko jest blisko matki lub ojca, rodzic także ma okazję, by lepiej poznać swoje maleństwo. Bliskość sprzyja ufności 4. Spanie blisko dziecka: Każda rodzina wypracowuje swój własny sposób spania, który jest najlepszy dla wszystkich jej członków. Wspólne spanie z dzieckiem oznacza więcej czasu na bliski kontakt z nim i pozwala zabieganemu w czasie dnia rodzicowi znowu poczuć się blisko dziecka w czasie snu. Ponieważ większość maleństw obawia się nocy, spanie w pobliżu dziecka, dotyk i karmienie zmniejszają nocny lęk przed separacją i pomagają mu nauczyć się, iż sen to przyjemny i niegroźny stan 5. Wiara, że płacz dziecka jest jego sposobem komunikacji: Płacz dziecka jest sygnałem, który ma pomóc mu w przetrwaniu, a rodzicom w odkrywaniu dziecka. Troskliwe reagowanie na płacz buduje zaufanie. Dzieci wierzą, że opiekunowie reagują na ich sygnały. Z kolei Rodzice stopniowo uczą się wierzyć we własne umiejętności i zauważają, że potrafią sprostać wymaganiom dziecka. To znacznie podnosi poziom komunikacji rodziców i niemowlęcia. Maleństwa płaczą, aby coś przekazać, a nie manipulować rodzicem 6. Wystrzeganie się dziecięcych „treserów”: Rodzicielstwo Bliskości uczy, jak rozróżniać porady, szczególnie te promujące surowy i radykalny styl rodzicielstwa, który nakazuje trzymania się ścisłego rozkładu, a nie obserwacji dziecka, styl, który można potocznie nazwać: „niech się wypłacze”. Ten wygodny styl bycia rodzicem nie przynosi długotrwałych korzyści ale wieloletnie straty. Nie jest to zatem mądra inwestycja. Takie zimne style wychowania kreują dystans między rodzicem i dzieckiem i nie pozwalają matce i ojcu na stanie się ekspertami w odczytywaniu sygnałów dziecka 7. Równowaga: W gorliwości, aby zapewnić dziecku wszystko to, co najlepsze, rodzice mogą zaniedbać swoje potrzeby, a co za tym idzie, zaniedbać swoje małżeństwo. Kluczem w utrzymaniu równowagi w byciu rodzicem jest właściwe reagowanie na sygnały dziecka, pewność, kiedy powiedzieć Tak a kiedy Nie, a także przyznanie się, że czasem potrzebna jest pomoc z zewnątrz Tak się zastanawiam, czy taki model wychowania ma możliwość bycia w dzisiejszych czasach, może ktoś z Was działa na takiej zasadzie. Ja po porodzie cc nie dostałam dziecka na brzuszek, tylko od razu mi je zabrano, więc pierwsza zasada odpadła, nie karmiłam piersią, bo późno dostałam pokarm, a po dłuższym czasie synek nie chciał jeść z piersi, gdyż wiadomo, że z butelki jest dużo łatwiej- druga zasada odpadła, więc gdybym nawet nosiła dziecko, spała z nim i była wyjątkowo blisko to chyba już nie zbudujemy tak silnej więzi o jakiej tu piszą... Zastanawiam się, czy uda mi się stworzyć taką bliskość z drugim dzieckiem.

2018-11-14 09:47

No wiadomo dla dzieci chodzących na początku to zabawa też ale warto angażować bo dzięki temu później będzie z chęcią pomagać w sprzątaniu czy układaniu. Ostatnio syn wyciągał mi z pralki pranie A ja wieszalam zamiatac też tam potrafi ale wiadomo nie dokładnie więc tak czy tak poprawiam ale fajnie że ma chęć. Z zabawkami bywa różnie czasem pomoże A czasem wręcz przeciwnie to co uloze zaraz rozrzuca i się bawi więc też nie wiadomo czego nie wymagam ale ciepło na sercu się robi jak syn po prostu chce pomóc mam nadzieję że w przyszłości będę miała pomocnika :)

2018-11-14 08:29

Pomaganie dla takiego malucha jest bardzo ważne bo uczy odpowiedzialności (tak, nawet dwu albo trzylatek może się tego uczyć -taki szkrab może być już odpowiedzialny za porządek w swoim pokoju - oczywiście w granicach rozsądku), systematyczności (zawsze sprzątamy po zabawie - ten element niebawem pojawi się w przedszkolu więc można już przyzwyczajać dziecko), zaradności, współpracy (maluch podaje, mama obiera np). Jednak to pomaganie wymaga od nas cierpliwości, zaangażowania i mimo wszystko chęci. Piszecie, że maluch słodzi herbatę, pewnie nie raz rozsypał cukier - ktoś musi posprzątać. Z dzieckiem czas wykonywania obowiązków się wydłuża, ale uważam, że mimo wszystko warto. Znam jednak sytuację w której mama z czasem zdusiła chęć pomocy w dziecku poprzez częste powtarzanie: nie, tak nie rób, uważaj, co znowu narobiłeś, robisz tylko bałagan, zostaw, ja zrobię lepiej. Dlatego jak chcecie aby maluchy wciąż Wam chętnie pomagały to nigdy nie mówcie tak do dziecka bo pewnie będą się czuły zniechęcone. Lepiej zastosować pochwałę, a wtedy dziecko jeszcze chętniej będzie pomagało. Wystarczy nawet: świetnie, że mi pomogłeś, dziękuję, szybciej razem skończyliśmy, a teraz mam więcej czasu na zabawę z Tobą - chyba zawsze skutkuje :)

2018-11-09 22:55

OOo Kasiu mój synek też jest pomocny. W kuchni robi herbatkę (stawia na krzesełku kubeczki, podaję mu herbatę, wrzuca ją do kubków, później słodzi i ucieka, bo wie, ze mama zalewa wrzątkiem). Zamiata, Odkurza, pomaga wyciągać naczynia ze zmywarki, piecze ze mną ciasta i twardo trzyma mikser, myje wszystko mokrymi chusteczkami, pomaga mi roztrzepywać pranie, podaje brudne ubrania do pralki. Ot pomocne z nich chłopaki. Faktycznie warto angażować dzieci w obowiązki domowe, bo też się wiele uczą. Mój synek jak tylko dopadnie mokre chusteczki to wszystko wyciera, a ma to po mnie :) I też mam nadzieję, że mu ta chęć pomocy i sprzątania nie minie ;)

2018-11-09 20:17

Mój Syn ma co prawda prawie 2,5 roku ale od początku jeśli wyrażał taka chęć angażowałam go we wszystkie czynności. Teraz wyciąga naczynia że zmywarki, zamiata bo mam kupiona specjalnie druga miotłę, zbiera śmieci na szufelke, zbiera swoje zabawki Chociaż czasami muszę mu pomóc ale jak go poproszę to raczej zbiera sam, myje że mną podłogę a jak wnoszę śmieci to on musi mieć koniecznie jeden worek i go wyrzuca, nastawiamy pranie, czy podaję ziemniaka kiedy obieram na obiad. Proste czynności które sam chce wykonywać. Nigdy mu niczego nie zabraniałam ale też nie kazałam nic robić. Mam nadzieję że mu się nie odwiedzi jak będzie starszy i nadal będzie tak pomagał.

2018-11-05 21:36

Aiisa to chyba taki etap u dwulatków, bo moja córka również chętnie pomaga np w rozwieszaniu prania na suszarce czy tak jak u was wyciąga naczynia ze zmywarki. Jak jest coś do wyrzucenia to zanosi do kosza na śmieci. Wkłada brudne ubrania do kosza na ubrania czy pomaga sprzątać zabawki. Miło jest jak nasze dzieci pomagają i nawet nie trzeba je prosić tylko same wykazują inicjatywę. Dobrze jest od maleńkiego uczyć pomagania, takie dziecko też już powinno mieć jakieś obowiązki domowe.

2018-11-05 02:46

Aisa, u takiego malucha nie myślałabym że robi to po to aby Ci pomoc - to dla niebo atrakcja, robić coś innego, „dorosłego”. Jednak jak najczęściej możesz go angażować w takie prace No z czasem będzie rozumiał coraz więcej i pomaganie stanie się jego nawykiem.

2018-11-02 21:40

Mama gratki na razie jest tak że różnie to bywa z zabawkami bo nieraz po prostu ja sprzątam A on zaczyna się bawić więc Cóż sprzątanie na nic ale nieraz pomaga mi klocki wrzucac do pudełka choć różnie z tym bywa ale naczynia ze zmywarki wyciąga i podaje abym do szafek układała więc pomagać potrafi i ma chęci pomaga mi też zamykać drzwi zmywarki

2018-11-02 14:35

Aisa, Twój synem ma chyba już półtora roku, prawda? Możesz go zachęcać do wspólnego układania zabawek i ich sprzątania. Fajnie jak dzieci naśladują czynności wykonywane przez dorosłych, np. wycieranie, zamiatanie itd

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna