BLACK WEEK DO -60% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Rozwój i wychowanie (173 Wątki)

Rodzicielstwo Bliskości

Data utworzenia : 2018-10-03 13:13 | Ostatni komentarz 2020-02-27 13:43

zamarancza

3587 Odsłony
48 Komentarze

Czy ktoś z Was słyszał o takim sposobie wychowania dzieci? Jest to wychowanie takie, jakie było kiedyś, jak nie było tylu poradników, artykułów, opracować i każda matka wychowywała dziecko intuicyjnie. Jest to bardzo duża bliskość z dzieckiem od momentu poczęcia. Cechuje je 7 filarów bliskości: (skopiuję je ze str. http://dziecisawazne.pl/) 1. Więź uczuciowa podczas narodzin: Sposób, w jaki rodzice i dziecko rozpoczynają wspólne życie, pomaga we wczesnym rozwoju bliskości. Dni i tygodnie po narodzinach, to okres bardzo delikatny. W tym czasie głównym celem matki i dziecka jest bycie blisko. Dziecko zaraz po narodzinach odczuwa naturalną, biologiczną potrzebę bliskości, a matka – intuicyjnie pragnie się nim opiekować. To pomaga wzajemnemu dopasowaniu się do swoich potrzeb. Każdy z członków tej biologicznej pary dochodzi do porozumienia na samym początku, czyli wtedy, kiedy niemowlę najbardziej tego potrzebuje a matka jest gotowa do opieki 2. Karmienie piersią: Karmienie piersią jest treningiem w odczytywaniu sygnałów dziecka. Naturalne karmienie pomaga matce odczytywać sygnały dziecka, jego mowę ciała, co jest pierwszym krokiem do poznania go. Karmienie piersią zapewnia dziecku i matce mądry początek w ich wspólnym życiu. Mleko z piersi zawiera wyjątkowe składniki pokarmowe, których nie można sztucznie wyprodukować ani kupić. Karmienie piersią ulepsza porozumienie między matką i dzieckiem poprzez stymulację jej ciała do produkcji prolaktyny i oksytocyny, hormonów zapewniających przepływ matczynych uczuć 3. Noszenie dziecka: Noszone dziecko uczy się wielu rzeczy w ramionach aktywnego opiekuna. Noszone dzieci są rzadziej kapryśne i częściej znajdują się w stanie czujnego spokoju, który stymuluje odkrywanie świata. Noszenie dziecka usprawnia jego wrażliwość na rodziców. Ponieważ dziecko jest blisko matki lub ojca, rodzic także ma okazję, by lepiej poznać swoje maleństwo. Bliskość sprzyja ufności 4. Spanie blisko dziecka: Każda rodzina wypracowuje swój własny sposób spania, który jest najlepszy dla wszystkich jej członków. Wspólne spanie z dzieckiem oznacza więcej czasu na bliski kontakt z nim i pozwala zabieganemu w czasie dnia rodzicowi znowu poczuć się blisko dziecka w czasie snu. Ponieważ większość maleństw obawia się nocy, spanie w pobliżu dziecka, dotyk i karmienie zmniejszają nocny lęk przed separacją i pomagają mu nauczyć się, iż sen to przyjemny i niegroźny stan 5. Wiara, że płacz dziecka jest jego sposobem komunikacji: Płacz dziecka jest sygnałem, który ma pomóc mu w przetrwaniu, a rodzicom w odkrywaniu dziecka. Troskliwe reagowanie na płacz buduje zaufanie. Dzieci wierzą, że opiekunowie reagują na ich sygnały. Z kolei Rodzice stopniowo uczą się wierzyć we własne umiejętności i zauważają, że potrafią sprostać wymaganiom dziecka. To znacznie podnosi poziom komunikacji rodziców i niemowlęcia. Maleństwa płaczą, aby coś przekazać, a nie manipulować rodzicem 6. Wystrzeganie się dziecięcych „treserów”: Rodzicielstwo Bliskości uczy, jak rozróżniać porady, szczególnie te promujące surowy i radykalny styl rodzicielstwa, który nakazuje trzymania się ścisłego rozkładu, a nie obserwacji dziecka, styl, który można potocznie nazwać: „niech się wypłacze”. Ten wygodny styl bycia rodzicem nie przynosi długotrwałych korzyści ale wieloletnie straty. Nie jest to zatem mądra inwestycja. Takie zimne style wychowania kreują dystans między rodzicem i dzieckiem i nie pozwalają matce i ojcu na stanie się ekspertami w odczytywaniu sygnałów dziecka 7. Równowaga: W gorliwości, aby zapewnić dziecku wszystko to, co najlepsze, rodzice mogą zaniedbać swoje potrzeby, a co za tym idzie, zaniedbać swoje małżeństwo. Kluczem w utrzymaniu równowagi w byciu rodzicem jest właściwe reagowanie na sygnały dziecka, pewność, kiedy powiedzieć Tak a kiedy Nie, a także przyznanie się, że czasem potrzebna jest pomoc z zewnątrz Tak się zastanawiam, czy taki model wychowania ma możliwość bycia w dzisiejszych czasach, może ktoś z Was działa na takiej zasadzie. Ja po porodzie cc nie dostałam dziecka na brzuszek, tylko od razu mi je zabrano, więc pierwsza zasada odpadła, nie karmiłam piersią, bo późno dostałam pokarm, a po dłuższym czasie synek nie chciał jeść z piersi, gdyż wiadomo, że z butelki jest dużo łatwiej- druga zasada odpadła, więc gdybym nawet nosiła dziecko, spała z nim i była wyjątkowo blisko to chyba już nie zbudujemy tak silnej więzi o jakiej tu piszą... Zastanawiam się, czy uda mi się stworzyć taką bliskość z drugim dzieckiem.

2018-10-04 21:26

Zamarancza myślę, że jedynie punkt trzeci jest bardziej utrudniony do zrealizowania po cesarce. Oczywiście tylko na samym początku, bo później już mama dochodzi do siebie. Sama nosiłam córkę tylko sporadycznie, wolałam położyć u siebie na klatce i tak leżałyśmy obie. U nas pierwotnym założeniem było oddzielne spanie czyli dziecko śpi w swoim łóżeczku. Jednak nie sprawdziło się u nas i córka szybko przyzwyczaiła się do spania ze mną. Przy kolejnym dziecku też mam taki cel, a jak wyjdzie zobaczymy:) Teraz już śpi sama w łóżeczku, ale nie powiem czasem budzi się i idzie do mnie spać, a ja jestem teraz zbyt zmęczona by ją ponownie usypiać. Co do karmienia to rozumiem Twoje obawy, nie miałaś wsparcia w szpitalu ale na pewno po drugim porodzie będzie inaczej. Masz większą wiedzę i doświadczenie więc sobie poradzisz:)

2018-10-04 17:15

Zamarancza hehe A u nas odwrotnie jest tzn synek śpi z nami mi osobiście to nie przeszkadza jakoś mega choć nie powiem czasem mam gorszy dzień to i mówię że mógłby spać u siebie przecież łóżeczko jest też blisko naszego łóżka no ale do rzeczy mój mąż z kolei weź do nas naszego syneczka to chociaż będzie spał spokojniej i da nam pospać lepiej no i generalnie jest tak że pół nocy śpi u siebie A drugie pół u nas choć czasem jest tak że nad ranem dopiero do nas idzie spać jeszcze koło 4 rano A niekiedy jest tak ze już o północy do nas więc też różnie z tym ostatnio A wszystko to się dzieje u nas przez ząbki odkąd 2 zaczęły wychodzić to było to samo jak zeby wyszły był spokój to u siebie ładnie spał A jak znów zeby szły to do nas do łóżka bo chciał być z nami inaczej budził się albo zaraz po przeniesieniu do łóżeczka albo w trakcie układania w łóżeczku A spał wtedy tylko wtulony do mnie spokojniej.

2018-10-04 12:22

Alez ja nie mowilam ze bylo zle. Generalnie tak jak to opisala zamarancza na podstawie zrodla, chodzi wlasciwie o takie wychowanie \"intuicyjne\", po prostu robilam to, co uwazalam za stosowne i wygodne, dopiero po jakims czasie zorientowalam sie ze ma to swoja nazwe i ze wlasciwie wpisuje sie niemal w stu procentach w ten nurt wychowawczy. Jestem ogolnie zwolenniczka naturalnosci, tak w karmieniu, w kwestii porodu jak i wlasnie w wychowaniu i jesli serce mnie niemal boli i nie moge sie skupic gdy moje dziecko odlozone do lozeczka placze, to reaguje na ten sygnal ktory wysylaja mi dziecko i moj wlasny organizm w reakcji na jego placz, i podnosze, kolysze, przytulam, uspokajam. Pamietajcie jednak ze to, ze gdzies na poczatku zabraklo kangurowania ( my tez kangurowalysmy sie bardzo krotko, postaram sie przy drugim dziecku zorganizowac to inaczej), czy to, ze mama karmi mieszanie, kpi, czy butelka, nie przekresla tego, ze moze w pozostalych filarach realizowac zalozenia ruchu rodzicielstwa bliskosci. Filary wymienione wyzej to sa tylko takie drogowskazy, nie musimy slepo stosowac sie do wszystkich. Sa na przyklad dzieci ktore wola spac same u siebie w lozeczku i nalezy to uszanowac, co nie zmienia faktu ze mozna oferowac im cala reszte wymienionych wyzej rzeczy. U nas na przyklad wspolspanie nie bylo planowane, ale sytuacja tak sie rozwinela, ze przez okolo 9 miesiecy corka spala z nami, a drzemki odbywala niemal jedynie na mnie lub zamotana w chuste. Nie do konca tak sobie to wyobrazalam, i momentami mialam ochote powiedziec \"nie\", ale jednak na pierwszym miejscu stawialam dobro dziecka- dlatego wspomnialam wyzej ze miewalam niekiedy problemy z realizacja filaru siodmego. Czasem trudno bylo mi zdecydowac czyje potrzeby sa wazniejsze, moje, czy corki. Dzis, jak wspominalam, corka ma juz ponad 2,5 roku wiec naturalnie przyszlo spanie u siebie w lozeczku, od okolo 2 tygodni nie karmie juz piersia, noszenie w chuscie skonczylo sie w okolicach 1,5 roku gdy corka sama zdecydowala ze juz jej to nie obchodzi i woli odkrywac swiat na wlasnych nogach. Uwazam ze takie rodzicielstwo nie tylko jest mozliwe, ale tak naprawde jest wlasnie najblizsze natury i paradoksalnie najlatwiejsze, nie wspominam juz o zaletach takich jak bliska wiez z dzieckiem, duza doza wzajemnego zaufania i po prostu komunikacja z dzieckiem. Potrafie sie zwykle z corka dogadac, przekonac ja, ona komunikuje mi swoje potrzeby i stara sie zrozumiec moje (choc jest jeszcze oczywiscie malutka i nie zawsze jej to wychodzi.)

2018-10-03 22:14

No nasz synek spał w kołysce obok nas, teraz śpi tylko z nami i to jednak nie jest takie fajne jak bym sobie wyobrażała. Mnie to nie przeszkadza, ale mąż jest bardzo nie zadowolony i stąd właśnie zaniedbanie punktu 7.

2018-10-03 21:35

Również uważam że możliwe to jest mój syn jest wymagającym dzieckiem I od początku dużo tulilismy się i nie tylko dalej kaeminy sie piersią A nawet śpi z nami jeśli ma taka potrzeba tzn nie da się odłożyć A łóżeczko jest blisko naszego łóżka

2018-10-03 21:32

NO właśnie Michu skoro oczekujecie drugiej pociechy to chyba nie jest tak źle ;) Zastanawia mnie jak wygląda zastosowanie tego wszystkiego u mam po cc.. Wiadomo, że nie we wszystkich szpitalach po operacji dziecko jest przystawiane do piersi, jest zachowane kangurowanie (u nas nawet tatuś nie mógł kangurować).. Karmienie piersią też raz sie udaje, a raz nie, ja pokarm dostałam w 4 dobie, wcześniej dostawał mleczko. ZOstałam w szpitalu sama, z deprechą i nie walczyłam o nic... Chciałabym w drugeij ciąży karmić, być blisko, ale obawiam się powtórki :(

2018-10-03 14:43

U nas te punkty stosowałam i stosuję nie świadomie. Nigdy wcześniej nie słyszałam o tym. Jednak po przeczytaniu mam triche wyrzuty sumienia. Nosiłam córkę gdy płakała, gdy bolał brzuszek. A mogłam ją nosić, ot tak. Punkty stosowałam, ake fazami: karmiłam piersią, ale tylko kilka tygodni. Teraz już na stałe jestem zdeterminowaną mamą karmiącą KPI. Zamarancza, uważam jednak, że wiele mam stosuje się dobrych reguł. Może nie do wszystkich się udaje, ale chociaż do niektórych. Michu, ja również się przyznaję :) choć biorąc pod uwagę, że oczekujesz numeru dwa to chyba jednak poradziliście sobie :). Mnie się wydaje, że to nie jest alie łatwe, podtrzymanie relacji jest dla mnie niestety na drugim planie w chwili obecnej. Brak nam czasu, siły, chyba też cierpliwości

2018-10-03 13:45

Mama stosująca RB melduje się. Teraz corka ma juz ponad 2.5 roku i karmienie piersia, noszenie i kilka innych rzeczy juz naturalnie i powoli zniklo, ale na poczatku stosowalismy sie do wszystkich filarow, jedyne z czym ja mialam problem to filar siodmy. W razie pytan zapraszam :P

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna