Relacje z dziadkami

Rok czasu to bardzo dużo a oszczędności zawsze szybko się kończą ale oczywiście każdy ma do tego swoje podejście

Nati nie mówię ciągle siedzieć tylko na jakiś czas. Np rok i wrócić do pracy

Można żyć z oszczędności, jednak przez krotki czas ;) oszczędności to nie stała pensja co miesiąc wpływająca na konto

Z tym odłożeniem to różnie bywa;) my sie odbiliśmy jak poszłam właśnie do pracy jak córka miała 3 latka zawsze to dodatkowy pieniądz;)

Jednak też bym nie chciała puszczać dziecka do żłobka w zasadzie koszt wysoki za same opłaty ;( mało co by mi z pensji zostało wiec wole juz być na ten czas w domu z dzieckiem;)  z 2 dzieckiem jak bedzie taka możliwość to również bedę chciała z nim zostać do tego 3 roku życia.

 Co do pracy to jakos okropnie mi sie nie wracało, moze dlatego ze zawsze pracowałam a jedyny długi okres czas bez pracy  to ciąża i opieka nad dzieckiem

Aneczka zależy kto jak do tego podchodzi ja mam odłożone i mogłabym siedzieć z małym w domu ale później oszczędności się skończą i co dalej 

Anoosk czasem można pozwolić nie pracować jak ma się odłożone oszczędności

nati zgodze sie :) jak ktos chce zyc na poziomie, wyznacza sobie cele , wakacje zakupy lepsze rzeczy chce miec to trzeba pracowac

Niektórych stać żeby kobieta nie pracowała u nas niestety musimy pracować oboje żeby coś odłożyć a zarobki mamy nie najniższe no ale jak człowiek chce żyć w jakimś standardzie to musi się liczyć z tym ze pracować trzeba