Od kiedy nastała jesień nieustannie borykamy się z infekcjami. Sezon jesienno-zimowy sprawia, że mamy wrażenie, że dziecko jest cały czas chore. Układ odpornościowy małego dziecka nie jest w pełni rozwinięty, więc uczy się dopiero rozpoznawać wirusy i samoistnie sobie z nimi radzić. Zanim się tego nauczy, dziecko musi swoje po prostu odchorować. Biorąc pod uwagę, że infekcja trwa zazwyczaj od 1 do 2 tygodni a sezon jesienno-zimowy trwa tylko kilka miesięcy to można mieć wrażenie, że dziecko cały czas jest chore. Jeżeli dziecko siedzi w domu to jest izolowane od patogenów, dlatego okres chorób zaczyna się najczęściej, gdy dziecko idzie do żłobka lub przedszkola. Jak w związku z tym wspierać odporność dziecka oraz jak przygotować je do sezonu infekcyjnego?
Na spacery powinniśmy się wybrać do parku lub na plac zabaw, który oddalony jest od ruchu ulicznego. Priorytetem jest bowiem świeże powietrze.
Natomiast aktywność fizyczna powinna być dostosowana do wieku dziecka i najlepiej jeśli odbywa się na świeżym powietrzu.
Osoby mieszkające nad polskim morzem powinny wybierać spacery brzegiem morza, gdyż o oddziaływania jodu nie trzeba nawet wspominać.
Im mniejsze dziecko, tym potrzebuje większej ilości snu. Sen jest niezbędny do normalnego funkcjonowania, ponieważ ciało i mózg muszą się zregenerować. Natomiast zmęczenie i niewyspanie osłabiają organizm.
Dieta dziecka powinna być zróżnicowana i odpowiednio zbilansowana. Ważne jest, aby dostarczyć regularnie organizmowi energię. Niedożywienie i niedobory pokarmowe mogą negatywnie wpływać na funkcjonowanie układu immunologicznego.
Zdrowa, prawidłowo zbilansowana dieta powinna zawierać: białko, nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę A, C, D oraz cynk.
Ubiór należy dostosować do panującej pogody. Zarówno wychłodzenie jak i przegrzanie ma negatywny wpływ na odporność. Najlepiej ubierać się na cebulkę, a dziecko powinno mieć jedną warstwę ubrań więcej od nas.
Karmienie piersią wpływa na odporność i podatność na infekcje. Udowodniono, że dzieci karmione piersią są skuteczniej chronione przed biegunką zakaźną i zapaleniem ucha oraz rzadziej chorują na infekcje dróg oddechowych.
Należy przestrzegać szczególnej higieny rąk, ponieważ poprzez dotykanie różnych przedmiotów są one nośnikiem wielu zarazków i bakterii.
Należy ograniczyć wyjścia do osób, które mają oznaki jakiejkolwiek infekcji, nawet zwykły katar czy kaszel. W okresie wzmożonych infekcji należy unikać dużych skupisk ludzi, ponieważ tam bardzo łatwo można złapać różnorodne infekcję.
Stres zwiększa podatność na infekcje, a dzieci również narażone są na czynniki stresujące. Momentem stresującym dla dziecka może być np. występ w przedszkolu czy odwiedziny "nieznajomej" cioci. Warto, więc dołożyć starań, żeby złagodzić związany z tym stres.
Przyczyny przewlekłego kataru, bólu gardła i infekcji uszu mogą mieć podłoże laryngologiczne. Jakie objawy wymagają konsultacji specjalisty? Tłumaczymy.
Czytaj więcej >
Byłyśmy w ciąży. Jadłyśmy codziennie owoce, warzywa, odpowiednią ilość zbóż, nabiału, a nawet mięsa!? Jadłyśmy "za dwie osoby": za siebie, oraz nasze małe wielkie szczęście w brzuszku.
Czytaj więcej >
Czy mleko mamy można stosować u dziecka na zapalenie spojówek zamiast kropli? Dowiedz się, jaki działa mleko matki na problemy skórne i katar u malca.
Czytaj więcej >
Marchwianka to prosta, szybka i tania zupka z marchwi, która świetnie się sprawdza, gdy dziecko ma biegunkę lub boli je brzuszek.
Czytaj więcej >
Dopóki nasze dzieci są w domu i nie uczęszczają do żłobka czy przedszkola, nie są narażone na choroby, które bardzo często rozprzestrzeniają się właśnie w dużych skupiskach dzieci. Wszystko zależy oczywiście od konkretnego dziecka i jego odporności, ale niestety chorób się nie uniknie.
Czytaj więcej >
