Jednym z elementów badania noworodka tuż po urodzeniu jest ocena napięcia mięśniowego przez neonatologa. Jeśli mięśnie malucha są zbyt wiotkie lub nadmiernie napięte, konieczna będzie wizyta u neurologa. Dowiedz się, po czym poznać, czy dziecko ma problemy z napięciem mięśniowym. Na jakie objawy należy zwrócić uwagę i co powinno Cię zaniepokoić.
Trudno jest określić, co jest przyczyną napięcia mięśni, ponieważ składa się na to wiele czynników. Dość często powodem problemów jest nieprawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego malucha. Część specjalistów uważa, że wpływ na nie może mieć niedotlenienie lub uraz krwotoczny, który miał miejsce podczas porodu bądź krótko po nim, a także przedwczesne skurcze, anemia i nadciśnienie podczas ciąży.
Na kłopoty z napięciem mięśniowym narażone są przede wszystkim wcześniaki, dzieci z niską wagą urodzeniową lub te, u których długo utrzymywała się żółtaczka. W grupie ryzyka znajdują się również maluchy, których mamy miały problemy z tarczycą, nerkami lub kłopoty z układem krążenia.
U niemowląt ze wzmożonym napięciem mięśniowym obserwuje się napięte (sztywne) mięśnie nóg i rąk. Maluch może mieć naprężone całe ciało lub jego jedną połowę, często krzyżuje nóżki, a podczas kąpieli, gdy jest mu ciepło i przyjemnie, będzie zaciskać piąstki.
U miesięcznego dziecka powinno Cię zaniepokoić stałe odchylanie główki na bok lub do tyłu. Będziesz miała trudności z ubieraniem i rozbieraniem malucha, ponieważ możesz mieć problem ze zgięciem jego rączek i nóżek. Niemowlę będzie się prężyć również podczas karmienia.
Dość często dzieci cierpiące na tą przypadłość odginają się na bok. Możesz to zauważyć, gdy maluch leży na plecach. Jego ciało tworzy wtedy literę C. Dzieci, które cierpią z powodu wzmożonego napięcia mięśniowego są z reguły niespokojne, dużo bardziej płaczliwe, mało śpią.
Obniżone napięcie mięśniowe można na początku łatwo przeoczyć, ponieważ większość maluchów z tym problemem uważana jest za tzw. „dzieci bezproblemowe”, które głównie śpią, rzadko płaczą i są ogólnie mało aktywne.
Maluch z niskim napięciem mięśniowym położony na brzuszku nie próbuje podnosić główki, podczas przewijania, ubierania lub zmiany pozycji denerwuje się i przeważnie nie cieszy się na widok mamy bądź taty. Twój niepokój powinien również wzbudzić brak ochoty na zabawę, niezależnie od pory dnia czy humoru.
Problemy z napięciem mięśniowym spędzają sen z powiek wielu rodzicom i choć nazwa brzmi groźne, wcale tak nie jest. Jeśli dziecko zostanie w odpowiednim momencie zdiagnozowane, można w dość szybkim czasie przywrócić mu normalne napięcie mięśniowe. Nie odkładaj jednak wizyty w nieskończoność, gdyż zaniedbany problem może mieć wpływ na rozwój malucha. Dla dziecka dotkniętego tym problemem pokonywanie kolejnych etapów – siadanie, raczkowanie, wstawanie i chodzenie – może być dużo trudniejsze niż dla jego rówieśników.
Gdy zauważysz niepokojące objawy, koniecznie zgłoś to pediatry, który skieruje malucha do neurologa. Ten obejrzy dziecko i zadecyduje o metodzie rehabilitacji. Na spotkanie musisz być przygotowana. Lekarz będzie Cię pytać o zdrowie i jak przebiegała Twoja ciąża, zbada również dokładnie maluszka m.in. zrobi mu przezciemiączkowe USG.
W przypadku zdiagnozowanego napięcia mięśniowego jest kilka znanych metod rehabilitacji. O jej wyborze decyduje specjalista wspólnie z rodzicami. Do najczęściej stosowanych należą:
Przy tej metodzie stosuje się dużą ilość ćwiczeń, które polegają na poruszaniu ciałem malucha poprzez ruch głowy, szyi, kończyn i obręczy barkowej. Należy przy tym zastosować nacisk, obciążenie oraz opór. Podczas terapii rehabilitant ściśle współpracuje z rodzicami, aby nauczyć ich sposobu prowadzenia ćwiczeń z dzieckiem, a także prawidłowego wykonywania podstawowych zabiegów pielęgnacyjnych. Efekty rehabilitacji widać już po kilku tygodniach.
Jest to niestety niezbyt przyjemna metoda dla dziecka, ale przynosi dość szybkie efekty. Polega na uciskaniu określonych miejsc na ciele. Dzięki temu sprawiamy, że dziecko zaczyna używać mięśni w prawidłowy sposób, które były do tej pory sztywne lub unieruchomione. Ćwiczenia muszą być wykonywane systematycznie co 3-4 godziny, aby przyniosły odpowiedni skutek.
U starszych dzieci można zastosować metodę hipoterapii czyli jazdę konno, natomiast u maluchów, które już mówią można skorzystać z metody Peto.
Podczas pielęgnacji dzieci z problemem napięcia mięśniowego należy unikać gwałtownych ruchów, ponieważ maluch może odczuwać wtedy niepokój. Staraj się podczas przewijania, karmienia czy ubierania zachować spokój. Twoje ruchy powinny być spokojne, ale pewne. Mów cały czas czule do dziecka i staraj się utrzymywać z nim kontakt wzrokowy. W ten sposób wzmocnisz jego poczucie bezpieczeństwa.