Ciąża i poród (573 Wątki)
5914 Odsłony
138 Komentarze
Drogie mamy!
Niedługo przede mną ten ważny dzień, poród. Po szpitalnych perypetiach w 32 tygodniu, dobijam do 38 tygodnia. Od 1.5 tygodnia rozwarcie szyjki to 2 cm, a od końca stycznia szyjka do chwili obecnej miała 9 mm, ostatnio powoli się skraca przygotowując do porodu. Byłam ostatnio na wizycie i lekarz stwierdził 3 cm i od razu do szpitala. Później zaproponował jeszcze wizytę za kolejne 2 dni i i tak szpital.. powiedzcie co sądzicie o takim rozwarciu, jak to było u Was. Nie czuje póki co żadnych innych dolegliwości poza ciężarem kiedy faktycznie za dużo się nachodzę, póki co bez skurczy, wtedy bym się nie zastanawiała tylko oczywiście od razu pojechałabym do szpitala. Lekarz pewnie boi się, że nie dojadę, bo.do szpitala ponad godzina drogi, ale gdyby coś się zaczęło, złapało nagle, szpital w moim mieście również jest i mam do niego 5 minut. Zmierzam do tego, że nie widzi mi się kłaść do szpitala ponad 2 tygodnie przed terminem, skoro i tak zaznaczył, że nic nie będziemy przyspieszać, ja raczej dolegliwości póki co nie mam, usg ok, ktg ok, a w domu dwulatek. Rozłąka tydzień, dwa to co innego niż miesiąc..
2023-04-20 21:00
Zdjęcia ukazujące nagość mogą być piękne ,ale muszą być zrobione profesjonalnie :) Tak żeby uchwycić w nich to co najpiękniejsze ,a nie żeby po prostu pokazać kawałek nagiego ciała :)
2023-04-20 20:48
TerazMamma masz racje, profesjonalista uchwyci to co najpiękniejsze i tak jak mówisz, takie zdjęcia są tylko dla Ciebie I Męża, a inne ewentualnie można pokazać:))
2023-04-20 11:19
Na moich zdjęciach widać głównie dziecko więc nie ma się tam czego wstydzić:)
Takie profesjonalne sesje z nagoscią są super, zawsze to co trzeba jest ukryte :) Też mam kilka zdjęć w bieliźnie z sesji ciążowej i są piękne ale bardziej dla nas niż na pokaz :)
2023-04-19 14:37
w moim odczuciu nagość może być piękna, ale nagość nagości nie jest równa :) Właśnie też wybieram się na sesję brzuszkową, ale troszkę mam barierę w głowie, bo w poprzedniej ciąży nie zdjążyłam sobie zrobić takich zdjęć i nie wiem jak z biegiem czasu patrzyłabym na te z obecnej ciąży....
2023-04-18 22:15
U nas położna kazała mężowi szybko zdjęcie i opuścić salę przy pierwszym dziecku. Z drugim za to mam więcej zdjęć. Szkoda, że nie nagrałam filmu ze wspólnych pierwszych chwil
2023-04-18 15:39
Ja jakoś nie mam nic do nagości i takich zdjęć mi się bardzo podobają osobiście moje zdjęcia z ostatniej sesji ciążowej bardzo jestem zadowolona
2023-04-18 14:11
Ja miałam taką zwariowaną położną, że sama zrobiła nam kilka zdj jak mała już została wyjęta z brzucha i ważona i póżniej jak mnie wybudzili i dali do przytulenia. piękne to są momentyy.
2023-04-18 08:34
Ja raczej zdjęcia nie będę mieć, chyba że poproszę położną, bo będę rodzić sama :)
