Ciąża i poród (436 Wątki)
Poród za granicą
Data utworzenia : 2022-10-04 23:05 | Ostatni komentarz 2022-10-30 18:44
1429 Odsłony
97 Komentarze
Dziewczyny po Bożym narodzeniu wybieramy się z mężem i córką do rodziny do Niemiec i prawdopodobnie zostaniemy tam do nowego Roku aktualnie termin mojego porodu deklaruje się na 15 stycznia aczkolwiek trzeba brać pod uwagę inny klimat i wszytsko czy któraś z was miała do czynienia z porodem za granicą ? Co warto wiedzieć w razie czego ?
2022-10-06 08:52
Moja jest ważna bo kiedyś to sprawdzałam właśnie ze względu na wyjazd tak je się przedłużało po prostu co nowsze karta to była wydawana na dłuższy okres czasu
2022-10-06 08:21
Wydaje mi się, że nie powinno być problemu z nazwiskiem, PESEL jest najważniejszy.
Tylko z tego co pamiętam to te karty wydawali terminowo, raz dostałam ważną tylko pół roku, a następnym razem na dwa lata. Tam chyba pisał termin ważności na tej karcie.
2022-10-05 23:13
Mam też tą kartę tylko zastanawiam się czy jest jeszcze ważna bo jest na poprzednie nazwisko natomiast PESEL i reszta danych się zgadza :) wiecie co dziewczyny jakbym się miała tak bać i zastanawiać to bym nigdzie nie wychodziła z domu a często gdzieś jeżdżę autem nawet na dalsze trasy w tamtej ciąży pojechałam kupić choinkę która później ubrałam produkty na ciastka które upiekłam na święta non stop byłam w ruchu i w trasie :) nie boje się tego co ma być to będzie tak samo mówiłam ostatnio jak byliśmy u rodziny na Śląsku mówiłam do męża czemu mamy nie jechać szpital jak każdy inny będzie trzeba to urodzę tam i po problemie :)
2022-10-05 21:28
MamaLaury o kurde ja bym się nie zdecydowała jednak na taką podróź , tym bradziej, że w pierwszej ciąży też szybciej urodziłaś:) ta karta EKUZ to bardzo dobry pomysł, by ją wyrobić w razie W i całą walizkę do szpitala ze sobą zabierz oczywiście.
2022-10-05 20:23
Ja już teraz nigdzie nie zamierzam wjeżdżać dalej bo czasami wydaje mi się że urodzę wcześniej a jeszcze torba nie jest spakowana do szpitala. A czasami myślę że tak twardo siedzi że pewnie trzeba będzie ją siła wyciągać xD. W każdym razie ja podziwiam że masz w planach taką podróż tak późno ;)
2022-10-05 20:01
Osobuscie chhba bym sie bala takiej podrozy ;) w pierwszej ciazy to pamietam ze 2 tygodnie przed porodem to sie nigdzie juz nie krecilam zeby wlasnie w trasie nie urodzic ;) a co dopiero za granica ;)
Z tego co sie slyszy to wlasnie za grajica sobie bardziej chwala leczenie ;) ale nie nie... ja bym sie na to nie psiala;) w obawie o dogadanie chociazby obcy kraj... ale moze nie bedziesz musiala stac przed wyborem bo czasami dzieciaczki same planuja szybsze wyjscie ;) a to grudzien wiex kto wie;) moze na swieta bedziesz juz w domu;)
2022-10-05 16:26
Wyrób sobie kartę EKUZ żeby nie mieć ewentualnych problemów u lekarza w Niemczech. To jest karta która potwierdza że masz ważne ubezpieczenie zdrowotne w Polsce i jest ważna w całej UE. A co do samego porodu za granicą to się nie wypowiem bo nie mam pojęcia jak jest. Zerknij sobie wcześniej gdzie ewentualnie by były takie pobliskie szpitale.
I szczerze podziwiam że w tak zaawansowanej ciąży decydujesz się na tą długą podróż. Mnie męczyła godzina drogi samochodem, potem nie mogłam wstać z siedzenia. I mówię tu o jeździe jako pasażer bo jako kierowca zrezygnowałam z jazdy już wcześniej.
2022-10-05 16:11
no ja juz raczej staram sie jeździć jako pasażer a nie jako kierowca a jestem w 33TC chociaz dobrze sie czuje, ale jednak to nigdy nie wiadomo, za kierownicą sie mieszcze, wszystko spoko, ale młoda tak się rozpycha czasami i kopie ze to juz boli pomału :) no wiadomo jak musze to jadę bo na nogach nie pojde ale to zawsze ryzyko jednak, dlatego dłuższe trasy tylko z mężem :)