Ciąża i poród (436 Wątki)
Czy korzystałyście z swoich praw( np. Pierwszeństwo w kolejkach do kas czy na badania) jakie nam przysługują czy raczej stałyście cicho bądź ludzi nie zwracali na was uwagi. To dobry temat do poruszenia, po własnych doświadczeniach wiem że pomimo że mam prawa do pierwszeństwa to wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy a wręcz przeciwnie wykłócają się pomimo że widzą brzuszek ;)
2020-05-08 19:07
Ogólnie wydaje mi się że ludzie "nie widzą" ciąży.
Ja w pierwszej jak i drugiej ciąży pracowałam dość długo. W pierwszej ciąży dojeżdżałam do pracy do 8 miesiąca ciąży. Czasem samochodem a czasem autobusem. I na serio na palcach jednej ręki mogę policzyć ile razy ustąpiono mi miejsca. Teraz w drugiej ciąży, przez korona wirusa jeździłam trochę krócej, bo potem home office, ale i tak taka sama sytuacja.
To samo w sklepach, aptekach. Na szczęście w Biedronce zawsze Panie kasjerki mnie wołały do przodu i tak samo w Rossmanie. W Lidlu nigdy mi się nie zdarzyło. Teraz nie stoję w kolejkach bo są kasy samoobsługowe a u mnie w biedronce na dzielnicy nikt z tych kas nie korzysta i zawsze jest pusto ;-) Do lekarza chodzę do Luxmed, a tam wyczytują po nazwiskach na konkretną godzinę. Nie ma że ktoś miał na 14:00 tak samo jak Ty masz ;-)
Ogólnie w drugiej ciąży jestem bardziej śmiała. I jak mi się robi słabo od stania czy coś to proszę o przepuszczenie. Na szczęście mało teraz wychodzę bo korona wirus :-D
2020-05-08 17:31
Ludzie udają, że nie widzą, tak im wygodniej.
Paatka, oj tak starsze panie to raczej nie ustąpią. Jednak na całą ciążę raz mnie starsza pani przepuściła w sklepie, aż zawołała mnie z drugiej kolejki i mnie pchała do przodu, mimo iż strasznie nie chciałam. A to był typowo babciowy sklep, bo obok bazarku, więc same babcie tam były.
W przychodni, laboratorium jak była karteczka, że ciężarna bez kolejki to ja się nie pytałam, tylko informowałam pierwszą osobę z kolejki że mam przywilej. Miny były wiadomo jakie, ale wolałam to bo po co mam prosić i jeszcze obrywać.
W sklepach to zależy, czasami stałam, a czasami podchodziłam sama do kasjera od zamknietej kasy i zawsze mnie brali.
2020-05-08 12:42
O tak w kolejce do lekarza albo na badania to sie jakieś pierwotne instynkty w ludziach włączają walki o swoje :p
2020-05-08 11:45
Nigdy mi się nie zdarzyło żeby przepuścił mnie ktoś z własnej woli. Kilka dni temu byłam z synem na badaniach i kobieta w ciąży pytała czy może wejsc bez kolejki do labu, nikt jej nie odpowiedział za to większość patrzyła krzywo. Powiedziałam ze w ciąży powinna wejsc bez kolejki bo ma ten przywilej, weszła, ale miny czekających na swoją kolej mówily same za siebie.
2020-05-08 00:03
Najlepsze jest to jak facet przepuszcza a reszta udaje że nie widzi mnie haha
2020-05-07 21:22
Aneczka bo akurat myślisz że babcia ustąpi Ci miejsca... Dobry żart jeszcze mi się nie zdarzyło.
Ja też uważam że jeżeli ktoś okazał się taka uprzejmością to należy z niej skorzystać
2020-05-07 20:43
Aiisa z jednej strony tak ale z drugiej jak dobrze się czuję to niekomfortowo bym sie poczuła jakby starsza babcia mi ustępowała miejsce
2020-05-07 18:55
W zasadzie to poinno byc to kulturalne jesli chcemy skorzystac i powinno sie jednak korzystac jak ktos proponuję bo niekorzystajac jednak moze ktos pomyslec ze to bzdura ze ciezarna potrzenuje tskiego przywileju itd.
