Ciąża i poród (573 Wątki)

Prawa kobiet w ciąży

Data utworzenia : 2017-04-20 19:45 | Ostatni komentarz 2023-08-19 09:22

18275 Odsłony
1455 Komentarze

Czy korzystałyście z swoich praw( np. Pierwszeństwo w kolejkach do kas czy na badania) jakie nam przysługują czy raczej stałyście cicho bądź ludzi nie zwracali na was uwagi. To dobry temat do poruszenia, po własnych doświadczeniach wiem że pomimo że mam prawa do pierwszeństwa to wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy a wręcz przeciwnie wykłócają się pomimo że widzą brzuszek ;)

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 178 179 180 181 182

Sortowanie:

2017-08-14 09:50

A ja Wam powiem, że jeszcze w mniej zaawansowanej ciąży stałam grzecznie w kolejkach i cierpliwie czekałam na swoją kolej. Najbardziej drażniło mnie to w przychodni, gdzie na pobranie krwi czekali często po prostu chorzy ludzie, a ja w ogonku za nimi narażałam zdrowie swoje i maleństwa, bo oczywiście NIKT nie ustąpił mi miejsca. Aż pewnego dnia opowiedziałam o tej sytuacji w naszej \"korporacyjnej\" kuchni i koleżanka, która jest prawnikiem wyłożyła mi cały stos przepisów, mówiących o prawach kobiet w ciąży. Najbardziej właśnie zainspirowało mnie to, jak koleżanka z takim głębokim przekonaniem mówiła, że to nie jest żaden przywilej, to nie jest niczyja dobra wola czy mi ustąpi miejsca, wpuści do kolejki itp. (ciężko tak przecież liczyć na czyjąś \"łaskę\" - ja tego bradzo nie lubię). To są nasze prawa i powinnyśmy się przestrzegania tych praw domagać. Od tej pory nie stoję już w kolejkach (chyba, że jestem np. druga lub trzecia w sklepie spożywczym, to tę chwilę mogę poczekać). Po prostu zwyczajnie wchodzę do przychodni czy do miejsca, w którym jest duża kolejka, z sympatycznym uśmiechem mówię wszystkim \"Dzień dobry\" i idę prosto do kasy / gabinetu / okienka na poczcie czy w urzędzie :) Czasami widzę niezadowolone miny osób w kolejce, ale nie przejmuję się nimi wcale. Raz nawet zdarzyło mi się pociągnąć za sobą dwie inne Panie w ciąży, a innym razem narobiłam wstydu Panu, który chciał się przede mną wepchnąć w kolejkę w Lidlu - oczywiście udawał, że mnie nie widzi, choć prawie staranował mi brzuch. Byłam tak zaskoczona jego zachowaniem, że po prostu stanęłam jak wryta i z takim autentycznym zdziwieniem powiedziałam dość głośno: \"Naprawdę, chce się Pan przede mnie wepchnąć i będzie Pan udawał, że tu nie stałam?!\". Musiałam wyglądać na bardzo zdziwioną, bo cała kolejka się roześmiała, ale też od razu wszyscy stanęli w mojej obronie i Pan musiał powędrować na koniec ogonka ;)

2017-07-22 11:15

Niestety takie mamy u nas społeczeństwo a co gorsza bardzo często robią to kobiety które też kiedyś były w ciąży i wiedzą jak się czujemy z dużym brzuchem przy wysokiej temperaturze. Jeśli stałem w kolejkach a przede mną stali mężczyźni sami z siebie przepuszczanie mnie w kolejce i mówili żebym poszła pierwsza w przypadku kiedy przede mną stały kobiety niestety tak nie było

2017-04-30 22:01

Zdarzało mi się, że w komunikacji miejskiej ustępowano mi miejsca. Miałam nawet dwie bardzo miłe sytuacje, jedna kiedy to pan sam zwrócił uwagę innym kawalerom, że wypadałoby, żeby młodzi ustąpili miejsca. A druga to, gdy już wsiadając, pan z drugiego końca autobusu prosił mnie, żebym siadała, bo on tu ma miejsce. Niestety, jak na 9 miesięcy to raczej nieliczne sytuacje. U lekarza nigdy nikt mnie nie przepuścił, to samo wszelkie badania. Moją koleżankę nawet nikt nie przepuścić w szpitalu zakaźnym! A jak się upomnieli to prawie ich tam zlinczowali... Jeśli chodzi o sklepy to w ikei stojąc przy kasie, nawet całkiem przypadkowo akurat trafiliśmy na kasę pierwszeństwa, panie z tyłu zwróciły uwagę, byśmy przechodzili, bo jestem w ciąży. Powiem szczerze, że gdy tylko Pani za nami zwróciła uwagę to nagle dużo więcej mam skorzystało. Wydaje mi się, że też trochę my kobiety nie korzystamy z tego co się nam należy, co mnie akurat w ogóle nie dziwi, bo często słyszymy taką wiązkę komentarzy, że aż się odechciewa i następnym razem po prostu stoimy cichutko.

2017-04-25 08:14

Niestety prawa kobiet w ciąży są pomijane. Ludzie nagle nie widzą. Bardziej interesuje ich Mucha ns ścianie i na nią patrzą niż na nas. Bo przecież zaraz będziemy chciały się wcisnąć w kolejkę czy cokolwiek. Smutne jest to że najczęściej to inne kobiety mają najwięcej do powiedzenia. Ja w ciąży tylko w Rossmann byłam obsługiwana bez kolejki a w pozostałych sklepach nie było o tym nawet mowy... Kasy pierwszeństwa zawsze są zajmowane przez osoby które nie powinny z nich korzystać a jak już kobieta w ciąży chce przejść to jest problemu mnóstwo komentarzy. Niejednokrotnie przykrych i kobiety boją się skorzystać ze swojego prawa. W kolejkach do lekarza dokładnie to samo. Nikt nikogo nie widzi. Jeśli chodzi o laboratorium to ja też zawsze czekałam w kolejce. Jedynie jak szłam zrobić krzywa cukrowa mówiłam pielęgniarce i mnie brała poza kolejnością. Ale to tylko w czasie tego badania.kobiety w ciąży maja również zapewnione przez prawo miejsce do lekarza specjalisty i nie powinno się czekać na wizytę dłużej niż 7 dni.

2017-04-25 00:10

Tak komentarze ludzi są czasem okropne, a podejrzewam że 3/4 kobiet które komentują również były w ciąży.. najgorsze są starsze panie które myślą, że z racji wieku należy im się więcej i mogą więcej niż kobieta w ciąży. A tu nie chodzi o wpychanie się do kolejek a o nasze zdrowie i naszego dziecka. Wiemy że naciak brzuszka może powodować bóle pleców, żylaki, obrzęki nóg czy bóle kręgosłupa a naweet złe samopoczucie. A to że ktoś przechodził ciążę idealnie i nic mu nie dolegało aż do końca i uważa że pewnie mamy tak samo to może sobie nie zdawać sprawy jak nieraz kobiety cierpią kiedy jest gdzieś np duża kolejka.

2017-04-24 23:53

Jestem w piątym miesiącu i brzuszek jest już widoczny, ale tylko raz zdarzyło mi się dostać pierwszeństwo w kolejce i tylko dlatego, że kasjerka zwróciła uwagę i poprosiła mnie do siebie. Oczywiście nie muszę podkreślać jaki były komentarze ;) Jeśli natomiast chodzi o specjalistów to raczej nie mam problemów, żeby szybko się do nich dostać. Chociaż na początku ciąży gdy chciałam się zarejestrować do endokrynologa usłyszałam tekst jakże dobrze znany :\"ależ proszę pani ciąża to nie choroba. Mogę panią zapisać na kwiecień (a byłam w styczniu)\":D Myślę jednak, że mimo zgryźliwych uwag powinnyśmy korzystać z pierwszeństwa. Zdrowie oraz samopoczucie dziecka i matki są najważniejsze.

2017-04-24 10:42

A ja postanowiłam, że będę walczyć o swoje. Jestem w laboratorium średnio dwa razy w mcu oddać krew do badań na tarczycę i takie tam. Zawsze jest mnóstwo starszych osób, które nigdy nikogo nie wpuszczają i tylko snują opowieści o swoich przypadłościach. Jak dotąd nic się nie odzywałam, ale mój brzuszek jest już na tyle widoczny, że przy kolejnym badaniu zamierzam wejść pierwsza:) już nie wspomnę o tym, że nawet panowie nie ustępują miejsca siedzącego:) a co do kasy w rossmannie, nikogo nie pytam podchodzę do kasjerki bezpośrednio i informuję, że jestem w ciąży:)

2017-04-23 22:07

Ja raczej nie korzystam z praw jakie mi przysługują. Pamiętam jak stałam w kolejce z mężem w rosmannie i kiedy doszło już do nas przeczytałam iż kobiety w ciąży obsługiwane są bez kolejki i to jest super kiedy istnieje taka informacja ponieważ inni ludzie wówczas nie mają prawa marudzić, ;) wówczas nie miałam jeszcze widocznego brzuszka i razem z ekspedientką żartowałyśmy iż powinnam chodzić z książeczką ciążową by ją pokazywać w razie buntu ludzi :)

Strona: 1 .. 178 179 180 181 182

Pokaż: 8 16 24

Ciąża i poród (573 Wątki)

Prawa kobiet w ciąży

Data utworzenia : 2017-04-20 19:45 | Ostatni komentarz 2023-08-19 09:22

18275 Odsłony 1455 Komentarze

2017-08-14 09:50

2017-07-22 11:15

2017-04-30 22:01

2017-04-25 08:14

2017-04-25 00:10

2017-04-24 23:53

2017-04-24 10:42

2017-04-23 22:07

18275 Odsłony
1455 Komentarze