Ciąża i poród (436 Wątki)
Zgaga w ciąży - jak sobie radzić?
Data utworzenia : 2017-04-07 11:08 | Ostatni komentarz 2023-08-19 08:22
11233 Odsłony
597 Komentarze
Drogie, jak radzicie sobie ze zgagą w ciąży? Mleka pić nie mogę, migdały też nie wchodzą w grę niestety. Maślanka przynosi ukojenie tylko na chwilę, zimna woda również. Poratujecie?
2022-07-31 21:29
W sklepach też to różnie bywa. Myślę że to też kwestia charakteru czy ktoś potrafi zatrzymać dla siebie zły dzień czy po prostu musi wyzywać się na wszystkich wkoło. Ja jestem taka że nawet mając bardzo ciężkie problemy rodzinne, zawsze potrafiłam zachować się profesjonalnie i w pracy nikt nie wiedział że mam jakiekolwiek problemy dlatego że potrafiłam oddzielić życie prywatne od zawodowego
2022-07-31 17:26
tez mam gorsze dni na szczescie nie pracuje bezpodrednio z ludzmi bo faktycznie róznie by mogło byc
2022-07-31 16:47
zgadzam się, oczywiście, że każdy ma prawo mieć gorszy dzień. i w każdym zawodzie znajdą się takie osobniki, ale mam wrażenie, że służba zdrowia przoduje w rankingu, a przecież to zawody zaufania publicznego.
2022-07-31 16:21
w sklpeach jeszcze jako tako ale to chyba dlatego ze chodzi "cichy klient " i ocenia
2022-07-31 10:41
Oj tak w urzędach to wiecznie ktoś siedzi za kare. Ja chodzę do przychodni gdzie pielęgniarki po prostu od lat siedzą za karę. Zero uprzejmości, każda opryskliwa. Tam każdy narzeka na obsługę,ale nie chce mi się zmieniać przychodni.
Jak się idzie prywatnie to już inny poziom obsługi
2022-07-30 22:23
Ja tym razem miałam walizkę na kółkach ale powiem szczerze że akurat nie trafiło mi się żeby w tym temacie perdonel był chamski, nawet wręcz przeciwnie. Panie same ciągnęły mi walizkę mimo że była lekka i ja bez problemu mogłam ją ciągnąć, to one nie pozwalały żebym się nie nadwyrężyła. Nawet jak wychodziłam już ze szpitala będąc po cc, jedna niosła mi nosidełko a druga wciągnęła walizkę, aż do korytarza na którym prze ją nas maz
2022-07-25 18:51
Oj macie rację temat Pań akurat z położnictwa to w moich rejonach dramat u zero uprzejmości. Jak szłam do porodu prosiłam Panią żeby mi pomogła z ciężka torba bo akurat był covid j
mąż nie mógł wejść i mi pomóc. To wtedy usłyszałam a co Pani myśli że nam za to płacą i w hotelu Pani jest. Chamstwo po prostu
2022-07-25 17:55
Na mnie się tak wyrzywaly pielęgniarki jak urodziłam i nie mogłam sobie poradzić z karmieniem tak jakby były za kare tam i na siłę okej był okres świąteczny jednak same taki zawód wybrały i chyba wiedziały że wiąże się to również z praca w dni świąteczne mi też nie było na rękę rodzic w święta też wolałabym być w domu z rodziną ale siła wyższa