Noworodek i niemowlę (181 Wątki)
Basen z niemowlakiem - kiedy, co wziąć, jak się przygotować?
Data utworzenia : 2018-01-05 10:27 | Ostatni komentarz 2023-04-19 22:52
3338 Odsłony
220 Komentarze
Cześć dziewczyny :) Wiem, że podobny wątek pojawił się już na forum odnośnie basenu, ale dotyczył on bardziej wpływu na rozwój dziecka, a ja chciałabym się dowiedzieć od Was rzeczy bardziej praktycznych ;) W niedalekiej przyszłości chciałabym się wybrać z córką na basen. Mała uwielbia kąpiele i wydaje mi się, że basen może być dla niej świetną rozrywką. I tu pojawiły się w mojej głowie pytania: Jak przygotować się do takiego wyjścia na basen? Co zabrać? Co jest niezbędne? Specjalne pampersy/majteczki? Kółka? Jak długo przebywać z dzieckiem w wodzie? Jaką temperaturę powinna mieć najlepiej woda? Może jakieś pytania pojawią się jeszcze później w komentarzach, na razie tyle przyszło mi do głowy ;)
2022-07-19 13:16
Będzie miała co wspominać :)
2022-07-18 20:52
terazmama świetny pomysł :) z pewnością była zadowolona
2022-07-18 12:45
Super pomysł fajnie dać szczecie starszym ludziom :)
2022-07-17 10:07
Spotkanie nie trwało długo, zjelismy tort, napilismy się szampana, był też picolo dla dzieci, który miał większe wzięcie :) i na pewno babcia była zadowolona
2022-07-16 07:00
Terazmamma ale super! Pewnie była przeszczęśliwa. Fajnie robić takie niespodzianki starszym ludziom. ;)
2022-07-13 10:10
My teraz w weekend zrobiliśmy babci niespodziankę na 90 urodziny i całą rodziną do niej pojechaliśmy z tortem, kwiatami, prezentami i szampanem :) Łącznie było nas 15 osób z dziećmi więc nawet wszyscy się nie zmieścili żeby wejść do salonu ale i tak babcia była zaskoczona bardzo i szczęśliwa :)
2022-07-12 21:48
U mnie babcia na ślubie, weselu ba nawet na poprawiny przyszła, fakt że OSP jest kilka domów do niej, więc miała blisko,
na chrzest powiedziała, że nie przyjdzie jak ją zaprosimy, ale może jeszcze zmieni zdanie:)
2022-07-11 16:15
Ja się cieszę, że babcia na ślubie u nas chociaż była. Na chrzest nie przyszła ale to może i lepiej no daleko od niej robiliśmy a w kościele taki tłum że i tak by nic nie widziała