Małe dziecko (95 Wątki)
Nowy członek rodziny a piesek
Data utworzenia : 2021-02-02 18:48 | Ostatni komentarz 2021-07-22 18:38
Dziewczyny co sądzicie o położeniu legowiska dla pieska przy łóżeczku. Piesek i dzidzia będą spać z nami w sypialni.
2021-02-20 15:11
Nati upór to jedno ,a macierzyństwo to drugie.Dopiero jak się z tym zmierzysz przyznasz nam rację ,że oczekiwania kontra rzeczywistość to ogromna różnica.U mnie zanim urodził się syn często sobie tłumaczyłam,że będzie tak i tak...a przyszło co do czego ,to całkowicie odwrotnie.
Przypomniały mi się jeszcze słowa weterynarza już po wszystkim..., że być może u nas ,nasz wspaniały pies chciał wykluczyć ze stada swoją konkurencję.
2021-02-20 13:18
Nati jak idzie rozwiązać problem spaceró to zawsze jakoś można no my potem w chuście chodziłyśmy. No ona go kocha strasznie, ale on się chyba obawia, ze zrobi mu krzywdę. Czasem przejawia wobec niej miłość i podejdzie poliże
2021-02-20 09:13
Tak to nasze pierwsze dziecko nie sądzę że będzie łatwo ale zrobię wszystko żeby każdemu dogodzić i o wszystko zadbać. Teraz też leżę i nie mogę z Barim chodzić na spacery ale on spokojnie wytrzymuje 8 godzin bez siusiu i nie ma z tym problemu mąż przed praca z nim wychodzi na szybki spacer i po pracy na godzinny albo i dłużej.jak będzie dzidzia dla mnie nie ma problemu żeby zapakowac wozek do auta po pracy męża oczywiście i jechać z nimi na spacer ☺ wiem uparta jestem w tej kwestii ale damy rade ☺Mazia to jak ona chce go przytulic TK pewnie go aż to dusi dlatego się boi no kocha go po prostu ☺
2021-02-20 08:05
No niestety prioryty się zmieniają ja też bylam pewna ,że dam radę z panem z dzieckiem. Tylko przyszła.ciaza zagrożona i piesek musiał iść do teściow. Potem to miałam problem wyjść na spacer z dzieckiem,a co dopiero z dwójką
2021-02-19 21:39
megg własnie do tego zmierzam ze nie ma co ufac psu na 100 procent bo to własnie zwierze i ma swoje instynkty
moniczka no to mała musiała sie mocno wystraszyć,teraz pewnie ma uraz do psów
Nati jak sie urodzi dziecko to zobaczysz ze niestety pies nie bedzie juz taki wazny,dziecko zajmuje wiele czasu.nie możesz stawiać psa na równo z niemowlakiem....odnosze wrazenie ze tak do konca nie chcesz przyjąc do swiadomości faktu ze po porodzie to niemowle góruje i to jemu trzeba poswiecić czas i stworzyc bezpieczny dom...im szybciej przestawisz psa na nie spanie z wami tym bezpieczniej dla dziecka bedzie.
2021-02-19 18:09
Moniczka zgadzam się z Tobą. Nie ma wyjścia pies idzie na drugi plan. Jesteś na początku tylko dla dziecka. Ja czasem śniadanie jadłam dopiero o 11 ,albo jakieś ciastko na posiłek bo nie było jak i kiedy . Nasz pies był przed porodem i po u teściow nie dałabym z nim rady wychodzić gdyż męża nie ma cale dnie,a my na 3-cim piętrze mieszkamy. Tu trzeba dziecko tu wózek znieść był problem. Na szczęście on ich strasznie kocha i uwielbia u nich być
2021-02-19 15:07
Nati,to będzie wasze pierwsze dziecko? Podejrzewam,że tak.Powiem tak,i chyba reszta dziewczyn(które już mają dzieci)to potwierdzi,że wiele w waszym życiu się zmieni po przyjściu maluszka ,więc pies też na pewno odczuje zmianę. Choćby nie wiem co to czasu dla pieska na pewno będziecie mieli mniej.To normalne bo przecież nie zostawisz dziecka,aby pieska zadowolić- niestety często tak będzie.
2021-02-19 11:18
Nati on jestegs zazdrosny . To też jest tak,że ona go jak była mniejsza pociągła za uszy ,aż zapiszczał. Ogólnie nie potrafi być delikatna wobec niego i on się jej boi. Jak.die bawią razem piłka/zabawkami jest okej. Gorzej jak chce go tulić. Czasem może,ale no warczy na nią i uszy oklapnięte zaraz. To jest typ bardzo zazdrosny , myśmy go wzięli w kwietniu,a w grudniu już była córką. Chyba nie umiał się przestawić,że nie jest już najważniejszy,a czasu dla niego jest mniej