Bon turystyczny

U mnie też były plany urlopowe ale nie trzeba tego było wypełniać już w grudniu tylko bliżej wakacji. Raczej zawsze staraliśmy się z innymi pracownikami najpierw przedyskutować kiedy kto by chciał mieć urlop i szliśmy sobie na rękę ale to się sprawdza tylko w małych firmach 

Mamaem i to jest najgorsze. Niektórzy to nawet nie są wyrozumiali no jak miałaś wesele to chyba logiczne że chcesz wolne i chociaż ten raz mogliby nie robić problemów. 

Żartujesz z tym zaproszeniem? Bez przesady, chyba każdemu się wolne należy. Masakra z tymi niektórymi pracodawcami. 

ZołzaMała u mnie jest plan urlopów ale to na zasadzie wpisz byle co byle by było i tak się wszystko zmieni. I tak to niestety wygląda że później jak weźmiesz i porównasz plan z rzeczywistością to się nic nie pokrywa. Nawet kiedyś usłyszałam to wpisz wolne w wigilię a logiczne że wtedy nie weźmiesz no bo po co Ci... 

Ja urlop do tej pory bralam poza sezonem i mi tak pasowało najbardziej. Kolezanka brala w lipcu a kierownik w sierpniu lub we wrześniu albo wtedy i wtedy. :P No ale nie wiem jak teraz przy dzieciach będzie. Jak wezme poza sezonem to nigdzie z nimi nie pojadę.

A co do urlopu to nie bardzo rozumiem co ma do tego kierownik skoro nie wie na co go bierzemy :D chodzi mi o taki dzień wolnego na wesele w rodzinie. Bo jak sami potrzebujemy na swój slub i chcemy od razu dłuższy to wiadomo... trzeba czasem powiedzieć jeśli są też inne osoby które mogą być podobnym terminem zainteresowane. 

A są u Was plany urlopów? U nas się robi wiec juz w grudniu trzeba  os tam wpisać choć jest to raczej takie aby było. Jak ktoś wie to juz wpisuje konkretnie a jak nie ma planów to tylko rozpisuje aby było te 24 dni.

jeju ja nawet sobie nie zdawałam sprawy, że takie jaja moga być by brać urlop na wesele :D 

Z tymi weselami w piątek zawsze był kłopot, żeby wolne mieć 

MamaRóży no właśnie pracodawcy najlepiej wiedzą. 

Ja kiedyś miałam wesele  w rodzinie w piątek i chciałam wziąć wolne, żeby spokojnie się przygotować to musiałam przynieść zaproszenie bo nie chciał mi uwierzyć...

MamaEm... równiez moje wesele jedyny rok kiedy nie musialam sie martwić o urlop.... ale i tak uslyszalam po co mi 2.5 tyodnia jak w podroz poslubną lepiej jechac jesienia jak taniej

jeju niesprawiedliwe to jest, że rodziny z dziećmi urlop bez problemów dostaną w wakacje, a inni mają sobie brać poza sezonem ;/  u mnie nie było problemów bo byłyśmy dwie. Dwa tygodnie musiałam brać ciągiem, ale było to nie na rękę pracodawcy