Karmienie butelką (115 Wątki)
8181 Odsłony
973 Komentarze
Gdy zaczynałam swoją przygodę z karmieniem butelką miałam mnóstwo obaw. Na szczęście pozytywne nastawienie oraz odpowiedni sprzęt zdziałały cuda i w rzeczywistości okazało się, że nie jest to tak trudne, jakby się mogło wydawać. Podpowiadam, co warto kupić i o czym należy pamiętać.
2024-02-19 22:18
Ja przez męża już nauczyłam się jednak jakąś gotówkę mieć w portfelu. Bi tak to on mnie wiecznie ratowal
2024-02-18 20:01
ja mam ten problem, że nigdy nie mam przy sobie gotówki bo już człowiek nauczony, że płaci kartą
2024-02-16 22:20
Z moim szczęściem to jest tak że jak terminale nie działają i podjadę pod bankomat to tez nieczynny :p
2024-02-16 15:51
no ja jestem raczej z tych płacących kartą, no ale na rynku już sobie nie zapłace;/ dobrze, że jest bankomat niedaleko;p
2024-02-15 21:36
Ale przez codzienna bieganinę nie zawsze się o tym pamięta. Tym bardziej, że płatność kartą czy telefonem jest obecnie na porządku dziennym.
2024-02-15 08:33
właśnie czasami lepiej mieć przy sobie trochę gotówki
2024-02-15 08:32
Ja w ostatnim tygodniu ciąży bedac u ginekologa nie miałam jak zapłać bo terminal był zepsuty i też musiałam bym przetoczyć się przez kilka ulic by dotrzeć do bankomatu ale panie się zlitowaly i zrobiłam przelew na konto.
2024-02-15 08:09
Ja kiedyś zatankowałam na CPN idę do kasy a pan do mnie że tylko gotowka a ja że nie mam i jestem nie z tad wiec wytłumaczył mi gdzie bankomat idę do bankomatu a tu nieczynny hahaha jadę na inny CPN żeby wypłacić pieniądze z kasy a pani do mnie że ona nie umie tego robić no masakra trochę sie na nia wydarlam ze pracuje a nie ma kompetencji i niech dzwoni do kogoś jak to zrobić bo ja muszę pieniądze wypłacić. Na szczęście był chłopak który miał przy sobie 200 zł przelałam mu kasę na telefon i pojechałam zapłacić ale strachu trochę się najadłam bo byłam 40 km od domu. Jeszcze ten chłopak się pyta czy mnie tak z CPN wypuścili bez płacenia a ja mówię że nie mieli innego wyjścia haha
