Karmienie butelką (115 Wątki)
Problemy dziecka z jedzeniem w dzień
Data utworzenia : 2021-06-24 09:05 | Ostatni komentarz 2021-10-15 19:45
4057 Odsłony
193 Komentarze
Hej dziewczyny, mam pytanie do was, ponieważ zaobserwowałam u dziecka pewien problem. Otóż mam problem z karmieniem mojego syna.
Ma on skończone 10 tygodni i karmię go mlekiem Bebiko 1. Zjada na dobę 720 ml, a czasem nawet więcej, czyli zgodnie z tabelą żywienia. Problem jest taki, że syn zjada jakieś 30-40 ml mleka naraz, a potem odwraca głowę i odpycha butelkę. Robimy wtedy przerwę i podnosimy do odbicia, ale to nie zawsze się udaje, a raczej udaje się coraz rzadziej. Ale nawet jak się uda, po ponownym podaniu butelki dziecko wypija kilka łyków mleka, potem odwraca głowę i odpycha butelkę. Potem znowu domaga się jedzenia, po kilku łykach odpycha butelkę i tak w kółko. Robimy częste przerwy na odbijanie i noszenie. Wypicie 120 ml mleka zajmuje nam 1-1,5 godziny. Zaczynam podejrzewać refluks, choć syn nie ulewa, ale być może treść pokarmowa cofa się jedynie do przełyku, a my po prostu tego nie widzimy? Co ciekawe problem z tym mamy tylko w dzień. Syn bardzo ładnie przesypia już noce, ale czasem jednak się budzi około 3 nad ranem na mleko. W nocy je bardzo ładnie, bez żadnych problemów. Z czego może to wynikać?
Dodam jeszcze, że próbowaliśmy już ze zmianą smoczka, jego przepływu i kształtu (syn używa smoczka Lovi antykolkowego 0+) i zmianą pozycji do karmienia, ale może jeszcze coś jest z tym nie tak.
We wtorek mamy wizytę u pediatry przy okazji szczepienia i na pewno mu o tum wspomnę. Ale może któraś z was spotkała się z podobnym problemem?
2021-06-29 03:49
Może to wedzidelko a moze dziecko ma na ten moment taka potrzebę jedzenia te 30 czy 40 mu wystarcza po co na sile wciskac 120 moj syn również nie je zgodnie z wyznaczoną tabela piszesz ze ma dopiero 10 tygodni uczy się na spokojnie życia rytmu dnia niektóre maluchy tak maja jedza mniej a częściej
2021-06-28 23:08
Może skok rozwojowy?
2021-06-28 11:40
Lepiej wszystko skontrolować u specjalisty
2021-06-27 10:51
Darulka, nie wiem czy to jest wędzidełko, bo języczek ładnie chodzi. I jakoś ładniej zaczął jeść i szybciej mu się odbija, kiedy go podniesiemy do odbicia. Może więc są to przejściowe problemy. Dzisiaj rano sobie już ładnie mleczko wsunął, oczywiście z przerwami na odbicie. I wczoraj też było o wiele lepiej, wcinał aż miło.
Możliwe też jest problem z napięciem mięśniowym, bo u małego pojawił się problem z leżeniem na brzuszku i trzymaniem główki, choć do niedawna już było bardzo ładnie. Zamiast dźwigać główkę odpychając się łokciami, napina mięśnie grzbietu. Widzę też u niego preferencję lewej strony. Nie ma jeszcze 3 miesięcy, więc nie wiem, czy nie jest za wcześnie, żeby coś takiego wyrokować, ale powiem to pediatrze we wtorek i konieczny będzie fizjoterapeuta. Może kłopoty z leżeniem na brzuszku są spowodowane jakimiś problemami trawiennymi, albo problemy z jedzeniem są spowodowane nieprawidłowym napięciem mięśniowym.
Kolejnym problemem jest to, że młody nie chce aby go karmił tata! Robi awanturę, kiedy próbuje nakarmić go mąż, ale wystarczy, że przejmę go ja i już jest dobrze.
2021-06-26 19:33
W sumie u mnie tez ci pediatrzy do kitu.Zero jakiegoś zaangażowania....jak byłam kilka miesięcy temu i spytałam co to za plamy corce wyskoczyły na nogach to stwierdziła ze alergia - nie przejmować się....a ja potem główkowałam od czego to mogło być i eliminowałam po kolei wszystko a okazało się że to od płynu do kąpieli
2021-06-26 18:15
I nas neurologopeda sprawdzała. Ale nie tylko zaglądała do buźki ale patrzyła też jak dziecko chwita i ssie
2021-06-26 08:53
U nas też pediatra na szybko zajrzała do buzi i wszystko jest okej, ale do końca nie jestem pewna
2021-06-25 22:23 | Post edytowany:2021-06-26 19:30
Darulka bo co specjalista to inna diagnoza,pediatra zna zagadnienia pobieżnie wiec hak piszesz warto udac się lekarza który się zna.