Zgoda na udzielenie pierwszej pomocy

A jedziecie do PL czy za granice? Jeżeli chodzi o pomoc lekarska/szpitalną to: Jeżeli jest zagrożenie życia nikt nawet nie będzie Was pytal o zgodę. Lekarze od razu działają i starają się udzielić pomocy. I tak właściwie to nawet przy np. złamaniu nogi lekarz musi udzielić pomocy osobie potrzebującej. Tzw. pomoc doraźna udzielana jest według potrzeby. Ja chodziłam z synem sąsiadów do alergologa na odczulanie i nigdy nie pytał o stopień pokrewieństwa. Koniecznie musisz mieć pesel i książkę zdrowia siostrzenicy. Oczywiście taką zgodę od siostry także mozesz zabrać. Wystarczy na niej napisać, że Twoja siostra przekazuje Ci pod opiekę swoją córkę. Wyraża zgodę abyś w razie potrzeby podejmowała decyzję odnośnie jej zdrowia. Po za tym moja siostra mieszka w Irlandii każdego roku przylatuje i zostawia tutaj na miesiąc swoją córkę. Mała jest pod opieką naszej mamy. Dwa lata temu była w szpitalu bo siostrzenica miała wysoką gorączkę. Rok temu pojechały nad morze, mała się przewróciła na hulajnodze i też do szpitala trafiły. I nigdy lekarz nie pytał o jakieś zaświadczenia itp. Wystarczyły dane mojej siostrzenicy. Lekarz ma prawo zapytać o stopień pokrewieństwa, ale zawsze musi udzielić pomocy. No i jeszcze 100% info. mam. Zadzwoniłam do teściowej-ona jest pielęgniarką. Zapytałam jak to wygląda. Ze względów zdrowotnych lekarz nie wymaga zaświadczenia. Tylko....powinnaś je mieć no np. trafiasz do szpitala-byl wypadek i coś się stało siostrzenicy. Lekarz od razu udziela pomocy. Teraz zaczynają się schody, przyjeżdża policja i pyta czyje to dziecko. Twojej siostry, ale skąd policjant wie, że nie uprowadzilas dziecka (?) i tutaj przyda się takie zaświadczenie od siostry: Dane Twojej siostry Ja pani X przekazuje moją corke Xx pod opieke mojej siostry Y. Na czas od - do- I to wystarczy.