Katar, kaszel co podawać dziecku

Madzia są spore roznice. Ja mam w mieście kilka aptek z tej samej "sieci" i zawsze tam chodze, tak mnie mama nauczyla. Kiedys mąż poszedl do innej bo po drodze i 20 zł więcej dal za to samo, juz nie pamiętam co to było ale mało z krzesla nie spadłam.

Mazia wlasnie o dziwo i na pogotowiu i na wymazie byl super. Niby jak zobaczyl ten patyczek to zapytał pani czy tym go bedzie badac, ona powiedziała że tak, to on powiedzial "a to nie" i się odwrócił do wyjścia:D ale w końcu usiadl i nawet otworzyl buzie bo mu mąż powiedział, że ma pokazać zęby jak lew. Tylko z gardła mu wzięła i on opowiada, że potem zakaszlał jak piknęła. I tyle. Także szybko poszło i bez płaczu. Ale mial obiecaną bajkę po powrocie i doskonale o tym pamietal caly czas.

Anisss matko 1000 zł! Jakiś kosmos. Dajcie spokój te leki coraz droższe, za chwilę nawet na leczenie nas nie będzie stać. 

Mazia dokładnie. My młodzi to jeszcze przeszukamy internet i uda nam się pewnie lekarstwa kupić taniej w aptekach internetowych. A taki starszy człowiek idzie do najbliższej apteki i zostawia sporo kasy. Ja widzę jak u nas się różnią ceny w aptekach a zawsze myślałam że wszędzie powinny kosztować tak samo. 

Aniss łoo sporo ! i to mega nie wiem mnie to przeraża bo często słyszę ile starsi przede mną płacą, a skąd na to kasę brać 

Tak my też niedawno mieliśmy taki okres właśnie ze dużo kasy poszło  na leki.

Masakra tyle pieniędzy miesięcznie trzeba wydawać na lekarstwa :( 

Mieliśmy jeden rok taki ciezki dla nas potem na szczęście było już lepiej ;)

anis to bardzo dużo cię to wyniosło:(

Mazia u mnie rekord za leki to było 1000zl w kiesiacu na leki dla corki zanim stwierdzili astme ;( i co chwila chora ;( okres zimowy listopad grudzień;( wiec w ogole kosmos bo tu gwiazdka swieta a tyle na leki poszło;(