Zdrowie (633 Wątki)
Koronawirus a odwiedziny bliskich
Data utworzenia : 2020-03-29 16:14 | Ostatni komentarz 2021-08-14 12:05
Kochane Mamy jakie zasady wprowadziłyście w trosce o swoje Maluszki? Niebawem święta wielkanocy wprowadzono wiele obostrzeń dotyczących zgromadzeń. Jak sobie z nimi radzicie? gdzie wychodzicie na spacery? Czy dziadkowie/ inni członkowie rodziny odwiedzają Wasze dzieci czy przestrzegacie zasady #zostańwdomu ?
2020-04-29 21:51
Figa raz na jakiś czas myślę że da się wytrzymać. Ale teraz nie jest tak gorąco. Jak będzie po ,27-30 stopni zmienisz zdanie
2020-04-29 20:27
Jestem w ciąży więc muszę dbać nie tylko o siebie, zakładam maskę otwierając drzwi od domu i nie ściągam jej idąc na zakupy, spacer, po paczkę. Jedynie jak jadę samochodem, to bez maski. Ciężko mi też się oddycha, tym bardziej, że nawet bez maski już mi trochę brzuch płuca uciska, ale jakoś daję radę. Noszę dodatkowo okulary, które parują, ale staram się tak dogiąć maskę na nosie, żeby to zminimalizować.
2020-04-29 14:08
Figa a próbowałaś iść na dłuższy spacer albo jechać gdzieś dłużej rowerem, kiedy jest ciepło i oddychasz, mając założoną maskę? Ja próbowałam i po 15 minutach zrobiło mi się słabo. Noszę maskę, ale nie zakrywam nosa, bo nie idzie w niej oddychać.
2020-04-29 12:17
Według mnie tak się dzieje ponieważ większość ludzi już się przyzwyczaiła i oswoiła z panującą sytuacją. Poniekąd już w pewnej mierze nauczyliśmy się z tym żyć.To ciągłe przebywanie w domu jest już naprawdę męczące i dołujące.
2020-04-29 12:17
Ja wszystko rozumiem, sama mam dość, ale ludzie nawet masek nie ubierają..
2020-04-29 08:44
Aneczka nie tylko młodzież bo starsi którzy są w największej grupie ryzyka też. Bylam w poniedziałek w aptece to po parku spacerowali głównie starsze osoby na chodniku pogawędkę ucieły sobie 3 babcie oczywiście bez masek albo z nimi na szyi więc o czym my tu... Nie rozumieją dorośli a chcą żeby dzieci zrozumiały
2020-04-28 22:21
Figa bo każdy już ma dość i próbuje normalnie żyć
2020-04-28 10:54
To prawda, wczoraj pierwszy raz po dłuższym czasie byłam w markecie to tłum taki jak przed koronawirusem.