Przepuklina pachwinowa i operacja - nasza historia

Dokładnie tak masz rację chodź często jest to dla dobra dziecka mamę i tatę kosztuje go ogrom nerwów i stresu niestety 

U mnie na szczęście bez takich przepuklin się obyło póki co. Ale mogę sobie tylko wyobrazić co czują maluszki i ich rodzice. Każda choroba to najgorsze zło a jak do tego dojdzie operacja to już w ogóle współczuję. 

U mnie w rodzinie było dziecko które miało taka przepuklinę ale z tego co wiem nie była konieczna operacja bo nie był to taki stan żeby musiało być dziecko operowane 

A czy którejś z Was dotyczył problem przepukliny pępkowej? 

Słyszałam o tym zjawisku nie miałam do czynienia na szczęście z tym tematem ale jeśli chodzi o pepkowa jest to dość powszechne zjawisko